To jest widok strony w wersji do druku
-
brak mocy/dawkowania
witam,
było dobrze, urwał się pasek rozrządu, poszła nowa głowica, szklanki wybrane z 2 głowic te, które uginały się pod palcami
rozrząd na oryginalnych blokadach pożyczanych z fiata ustawiony
po uruchomieniu marchew i walnięty wtrysk tak komp pokazał u mechanika
wymieniony wtrysk marchew zgasła poszło sterowanie również na wtrysk gazowy
cyka zaworami jakby diesel
wolne obroty ok, jak powoli to jedzie ok jak się chce przyśpieszyć to brak reakcji na pedał gazu buuuu robi, rozpędzi się ale bardzo powoli jakby kangurzyła przy tym trochę albo przy minimalnym dodawaniu gazu
nowe przewody i świece
kiedyś przy ruszaniu na skrzyżowaniu gasł silnik zbyt duża dawka objaw uszkodzonej sondy lambda - wymieniona na używkę pomogło obecnie efektu nie ma z zadławieniem i gaśnięciem więc chyba sonda odpada?
jakieś pomysły od czego zacząć?
-
Od wstawienia przecinków i kropek, bo nie wiadomo o co chodzi.
-
Cytat:
Napisał
bzykol Od wstawienia przecinków i kropek, bo nie wiadomo o co chodzi.
bzykol jak nie potrafisz czytać i odpowiedzieć merytorycznie to nie nabijaj sobie postów głupimi odpowiedziami
Kolega bzykol słusznie zwrócił Ci uwagę, poleciało ostrzeżenie za niepoprawny język. byrrt