Przegrzewanie fiat punto 1.1 1994
Witam mam problem z punciakiem. Mianowicie jakoś 2 miesiące temu zaczął grzać mi się samochód, temperatura wzrastała do max, a ciepłego powietrza w kabinie nie było. Więc pojechałem do znajomego mechanika aby rozwiązać ten problem. Pompa wodna była ok, termostat się nie otwierał więc wymieniliśmy go na nowy. Lecz okazało się że jest zapowietrzony układ i dlatego wszystko się gotuje. Wymieniliśmy płyn do chłodnicy, starego było strasznie mało około 1,5 litra a nawet mniej. Zalaliśmy go prawie 5 l nowym płynem do chłodnic. I po tym wszystko wróciło do normy oprócz jednej rzeczy która mnie niepokoiła. Podczas podstojów temperatura dochodziła prawie do max, lecz gdy tylko trochę przejechałem temperatura wracała do połowy wskaźnika. Wczoraj dawny problem powrócił płyn się gotuje, wiatrak się nie włącza. Gdy silnik trochę popracuje około 10 minut temperatura znów jest na max i to bez względu na to czy jadę czy stoję. A gdy odkręcam korek od wlewu płynu chłodniczego to bulgocze i wydostaje się powietrze. Ma ktoś jakiś na to pomysł?