Fiat Brava 1.9 TD kopci cały czas,jak ciepły zamula.
Witam serdecznie.
Okazyjnie kupiłem bravkę 1.9 TD 100km 98 rok, dość zaniedbaną. Po wymianie maglownicy i zawieszenia przyszedł czas na silnik.
Odpala bez problemu, zanim się zagrzeje mało kopci i się ładnie wkręca na obroty, ale głośno pracuje i stuka, jak się zagrzeje zaczyna więcej kopcić już od 1500 obrotów. Czasami gdy zagrzana ciężko ruszyć na jedynce z postoju powyżej 2 już ciągnie ale słabo, czasami odetka go i chwilowo wyrwie do przodu mocniej. Na turbinie ciągnie mocno ale kopci już jak świeca dymna. Po przejechaniu ok 40 - 50 km zamula silnik na niskich obrotach i w ogóle ciężko ruszyć trzeba dużo gazu dodać, żeby zebrać auto. Ogólnie silnik cały czas chodzi głośno i nierówno jak traktor. Poprawiałem już rozrząd i ustawiałem koło pompy na fasolkach i zaślepiłem zawór EGR oraz wybiłem katalizator, zmieniłem filtry powietrza i paliwa. Turbinę już słychać i podejrzewam, że trochę leje, ale jeszcze się trzyma. Ogólnie może miał ktoś podobny chociaż przypadek? Podam, że przewertowałem już wszystkie fora o fiatach. Wymiękam już powoli:confused: