Sprawny komputer w 15 krokach - by Rick

Hej wszystkim zainteresowanym :)

Zważywszy na to że ostatnio temat "Jak przyśpieszyć komputer" jest tematem TOP chciałbym dodać kilka słów od siebie..
Mianowicie jeżeli macie wiekowy sprzęcik z pewnością ciężko będzie wycisnąć z niego 7 poty..
Jeżeli sprzęt niemiłosiernie zamula warto wykonać kilka czynności..

1. Sprzęt strasznie zamula nie da się pracować
Czy posiadasz program antywirusowy? Ostatnio na rynku jest ich masa - osobiście posiadam Norton 360 Internet Security - dzięki temu wiem że nie przepuszcza z sieci aż tyle niepotrzebnych treści, wirusów itd.

2. Ale antywirus jest drogi!
Nic z tych rzeczy - na allegro i innych portalach można okazyjnie kupić klucze z gwarancją - wystarczy tylko dobrze poszukać

3. Po co mam kupować jeżeli mogę korzystać z darmowych?
Owszem to też rozwiązanie, jednak płatne programy posiadają niekiedy więcej funkcjonalności i statystycznie lepiej chronią sprzęt przed niebezpieczeństwami.

4. Ok mam antywirusa - przeskanowałem system co dalej?
Od jak dawna masz postawiony system? Rok? Dwa a może 6 lat? :) Warto było by zainteresować się defragmentowaniem dysku - to nie jest całkowite wymazywanie dysku tylko dla systemu to to samo co dla nas zrobienie porządku na półkach - czyli system układa sobie pliki aby mieć do nich szybszy dostęp.

5. Ale gdzie jest to narzędzie?
Można ściągnąć z sieci albo najprościej - skorzystać z wersji systemowej która też świetnie się spisuje o nazwie" Defragmentator dysków" Defragmentacja w przypadku pofragmentowanych dysków trochę trwa dlatego warto zostawić sobie włączony sprzęt na noc.

6. Ok nadal bez zmian są jeszcze inne opcje?
Narzędziem które polecam jest ccleaner - świetny do posprzątania rejestru oraz śmieci systemowych - warto zainteresować się jego funkcjonalnością.

7. A co z innymi aplikacjami?
Można zainteresować się również vanity remover - program szuka pustych folderów na danym dysku i kasuje je.. Fajna sprawa dla osób które instalują sporo aplikacji i wykonują tylko czynność odinstaluj licząc że system sam zajmie się sprawą. Zainteresować można się również aplikacją AVG PC TuneUp 2015 - narzędzie dobrze radzi sobie ze sprzętem i w odpowiedni sposób go konfiguruje. I NAJWAŻNIEJSZE! Aplikacje Spyware - trochę jak szpiegowskie drony - strasznie obciążają sprzęt - dlatego polecam do tego Malware Anti Malware - elegancko pozbędzie się korników :)

8. A to że mam sporo po instalowanych aplikacji ma jakiś wpływ?
W jakim celu masz ich tyle w sprzęcie? Korzystasz z nich na co dzień? Jeżeli nie po prostu je odinstaluj - to nie era dyskietek :) Z pewnością będzie czyściej.

9. A może sprzęt jest za słaby..
Warto zainteresować się dodaniem pamięci RAM - jeżeli mamy stary sprzęt i jest to tylko 1-2 GB to kiepsko - zanim dokupicie - sprawdźcie czy płyta główna obsługuje większe ilości i jakie rodzaje..

10. Co mogę jeszcze zrobić żeby sprzęt dobrze funkcjonował?
Oczywiście zaktualizować wszystkie sterowniki - od karty graficznej po procesor

11. System wolno się uruchamia co może być powodem?
Masz laptopa? Producenci często dodają masę usług z których na co dzień nie korzystamy - warto je wyłączyć - ale tylko te które nie wpływają na pracę systemu - jeżeli ktoś będzie potrzebował w tym zakresie pomocy - priv.

12. Znów te aktualizacje.. Nie da się tego pozbyć?
Producent wprowadza aktualizacje dla bezpieczeństwa i stabilności systemu - warto je instalować a nawet wyszukać poprzez "Windows Update" - zawsze to kilka łątek więcej.

13. Zrobiłem chyba już wszystko i dalej nic..
Każdy dysk ma swoje parametry wydajności - talerzowe od 5400 do 7200 obrotów w zależności od marki, modelu i czasu eksploatacji - nic nie jest wieczne.

14. To co mogę zrobić?
Jeżeli laptop spełnia odpowiednie wymagania można zainteresować się dyskiem SSD - inaczej - dysk pamięciowy - coś jak pendrive :) Jeżeli laptop służy tylko do pracy to różnica jak przesiadka z malucha do nowego fiata to dobre porównanie - jeżeli będziecie szukali dobrego sprzętu - priv :)

15. Nie mam kasy!
No w ostateczności polecam postawić system na nowo - duży skok wydajności na krótki okres czasu - w końcu komputer to nie obraz do podziwiania :)

Pamiętajcie że jak dbamy tak mamy :)
by Rick Fiat Klub Polska

Z tymi sterownikami to nie jest tak do końca. Z reguły działa lepiej na dedykowanych -pierwszych wydanych ( mowie o karcie graficznej), aniżeli na późniejszych aktualizacjach.

Sorry lukq ale się z Tobą nie zgadzam :)
Jeżeli karta graficzna na rynku jest już spory czas - w sensie chipset - sterowniki trzymają formę
Fakt - to co napisałeś wyżej można przyporządkować grafice która dopiero co debiutuje.
Producent wydając "gorsze" wersje sterowników sam sobie strzelałby w stopę..
Zawsze po aktualizacjach zauważa się większą stabilizację i płynność - niekiedy gdy faktycznie jest coś nie tak - szybko wychodzą łatki.
Reasumując - zainstaluj starą wersję spróbuj pograć - zainstaluj nowe sterowniki - sam ocenisz :)

Mając 5-6 letni sprzęt to najprościej kupic nowy komputer. Często to co obecnie jest sprzętem z dolnej półki wystarczy. Ostatnio sam to zauważyłem po przesiadce z poprzedniego komputera, który jak sądziłem był calkiem nieżły.

ja ze swojego doświadczenia dodam, że najlepszym sposobem na zamulonego kompa jest format: c i świeży system ;) czeka mnie w to najbliższy weekend :D

Owszem mając kilkuletni sprzęt to wzrost wydajności odczujemy po przesiadce na nową maszynę..

ALE!
Jeżeli ktoś posiada płytę główną na socket 775 - to jest jeszcze jedna opcja którą wykonałem u siebie - Xeon :D Jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę powiedzieć co i jak
Inaczej - Xeony to procesory serwerowe - ale okazało się że jest możliwość odpalenia ich również w domowych warunkach tylko po drobnej modyfikacji.. Czy się to opłaca? Kwestia czego oczekujemy :)
Dla ciekawostki - ceny oscylowały w granicach 20 - 50 zł - po informacji i pozytywnych testach 200-300 zł ach ten rynek :P

Co do formatu owszem ale.. Spróbuj w pierwszej kolejności defragmentacji i narzędzi o których pisałem - format to dobre rozwiązanie na krótką metę

Cytat:

---

Napisał Rick

Sorry lukq ale się z Tobą nie zgadzam :)
Jeżeli karta graficzna na rynku jest już spory czas - w sensie chipset - sterowniki trzymają formę
Fakt - to co napisałeś wyżej można przyporządkować grafice która dopiero co debiutuje.
Producent wydając "gorsze" wersje sterowników sam sobie strzelałby w stopę..
Zawsze po aktualizacjach zauważa się większą stabilizację i płynność - niekiedy gdy faktycznie jest coś nie tak - szybko wychodzą łatki.
Reasumując - zainstaluj starą wersję spróbuj pograć - zainstaluj nowe sterowniki - sam ocenisz :)

---

Jeśli jest oficjalna o pełną aktualizacja, to tak.
Często jednak się zdarza ze dla starszych kart graficznych wypuszczane da wersje beta. Jak wiadomo, nie do końca dopracowane są to wersje.

Cytat:

---

Napisał boch

ja ze swojego doświadczenia dodam, że najlepszym sposobem na zamulonego kompa jest format: c i świeży system ;) czeka mnie w to najbliższy weekend :D

---

szczerze? może i tak jak komuś się chce bawić w późniejszą instalację tego czego używa na codzien itd. lub w odtwarzanie wszystkiego z obrazów. Od kiedy przesiadłem się na 8 nie reinstalowałem systemu. I problemów zero.
Format i reinstalka to mnie cieszyły jak z nudów uskuteczniałem różne dziwne rzeczy przy pomocy komputera. Teraz wystarcza mi to co oferuje win8.1 jako narzędzia do podniesienia systemu po awarii. I co ciekawe, jak do tej pory awarie zdarzyły się dwa razy.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

Cytat:

---

Napisał Rick

Owszem mając kilkuletni sprzęt to wzrost wydajności odczujemy po przesiadce na nową maszynę..

ALE!
Jeżeli ktoś posiada płytę główną na socket 775 - to jest jeszcze jedna opcja którą wykonałem u siebie - Xeon :D Jeżeli ktoś jest zainteresowany to mogę powiedzieć co i jak
Inaczej - Xeony to procesory serwerowe - ale okazało się że jest możliwość odpalenia ich również w domowych warunkach tylko po drobnej modyfikacji.. Czy się to opłaca? Kwestia czego oczekujemy :)
Dla ciekawostki - ceny oscylowały w granicach 20 - 50 zł - po informacji i pozytywnych testach 200-300 zł ach ten rynek :P

Co do formatu owszem ale.. Spróbuj w pierwszej kolejności defragmentacji i narzędzi o których pisałem - format to dobre rozwiązanie na krótką metę

---

Tylko pytanie po co nam HT skoro soft domowego mało co robi z tego użytek. tez ostatnio rozważałem Xeon vs i% i stanęło na wyżej taktowanym i odblokowanym i5. Właśnie z powodu braku programów/gier aktywnie używających wszystkich rdzeni/HT.

Dejv Xeon jest zdecydowanie słabszym wyborem niż każda i3,i5,i7 :)
TO starsza technologia - coś dla tych którzy chcą jeszcze wyciągnąć moc z socketu 775 :)

Akurat chodziło o v1231 który w gruncie rzeczy jest pozbawionym grafiki i7.

po 14 latach zaliczyłem przesiadkę z legendarnego aczkolwiek leciwego już Windowsa XP na jego nowszą odsłonę, Windows 7. siódemkę zainstalowałem na 128 gigowym dysku SSD Sandisk. aktualnie system wstaje po niespełna 30 sekundach na sprzęcie wyposażonym w 2gb RAM, zintegrowaną grafikę i 3 rdzeniowy procesor Athlon. poprzednio pełne uruchomienie systemu XP trwało ok. 3 minut (!!!). oczywiście sama przesiadka na nowszy system nie wyeliminuje wszystkich bolączek komputera. najnowsze wersje przeglądarek internetowych pożerają ogromne ilości pamięci operacyjnej, zwłaszcza przy kilku otwartych kartach, więc następny krok to dodatkowy moduł pamiątek - powiedzmy 2x4gb.
co do "Siódemki"... już po krótkim użytkowaniu mogę powiedzieć co mi przeszkadza:

- brak możliwości dowolnego manewrowania paskami zadań wokół ekranu pulpitu jak to miało miejsce w XP
- brak wbudowanego klienta poczty. opcjonalny, darmowy Windows Live Mail w porównaniu z Outlookiem Express to nieco siermiężne, totalnie nieintuicyjne narzędzie podobnie zresztą jak najnowsze odsłony pakietu Office.
- brak na pasku Eksploratora Windows przycisku "poziom w górę". trzeba stosować kombinację klawiszy alt+strzałka w górę

poza tym, ok. myślę, że się do niego przyzwyczaję ;)

Heh, od 7 odzwyczaiłem się do tego stopnia że nie pamiętam jak wygląda 😄

Boch 7 to już staroć powoli chociaż na tą chwilę wg. mnie najlepszy ;)

staroć to był XP. podatny na trojany, brak wsparcia w postaci aktualizacji, coraz mniejsza kompatybilność z najnowszym oprogramowaniem... w kafle Windows 8 nie chciałem się bawić, a na 10 jeszcze poczekam z pierwszymi opiniami. ja już wyrosłem z bycia up to date ;)

W 8.1 nie widuje się kaflu.