witam dzisiaj czekając pod sklepem kręciłem pokrętłem do podnoszenia świateł tym od zera do trzech co jest,chodziło cały czas na dół do góry aż w końcu prawe stoi na środku a lewe chodzi normalnie ,co może być przyczyną zablokowało się coś czy co ??
To jest widok strony w wersji do druku
witam dzisiaj czekając pod sklepem kręciłem pokrętłem do podnoszenia świateł tym od zera do trzech co jest,chodziło cały czas na dół do góry aż w końcu prawe stoi na środku a lewe chodzi normalnie ,co może być przyczyną zablokowało się coś czy co ??
a w którym miejscu tam jest silniczek nie widać nic podobnego do silniczka
Silnik jest z tyłu lampy, widać go od góry, żeby go wyjąć trzeba go odkręcić.
asykom15, czy Ty masz jakąś dysinterpunkcję? :roll:
Przy okazji się podepnę: Czy to normalne, że w najniższej pozycji lewe świeci niżej niż prawe? Po podniesieniu o jedną pozycję wyżej oba już świecą równo ? Można by było dopatrywać się w tym jakiejś logiki, dlatego pytam :)
Marcij - może to kwestia regulacji pokrętłami przy lampach. Klucz gwiazdkowy bodajże 5. Podjeżdżasz pod białą ścianę i się bawisz ;)
mam ale mam mało czasu i tak piszę na szybkiego (dziecko siedzi mi na laptopie prawie cały czas ):)