To jest widok strony w wersji do druku
-
Złomy z ogłoszeń...
A więc jak już jestem na etapie spełniania marzeń, to można i założyć temat o oglądniętych autach, oczywiście o tych "igiełkach"....
Pierwszego już opisywałem, ale przekopiuję opis...
Grafitowy SL r129 z Pińczowa
Mercedes 300 SL 24 rok hard top oryginał Pińczów
Pierwsze co się nie zgadza, to rok produkcji, te silniki szły do 1993 roku...
To opisze parę jego mankamentów które zobaczyłem podczas oglądania...
-2 warstwy lakieru
-maska i prawy błotnik mają wgniotki
-Ranty tylnych błotników szpachlowane(max wskazanie grubościomierza 17XXum) więc albo zaczął gnić, albo przytarte ranty były, na lewym rancie pęknięcie powłoki lakierniczej na długości 1,5cm...
-przy prawym fotelu odchodzi obicie skórzane(to przy zwijaczu pasów)
-softtop lewa szybka pęknięta, w 2 może 3 miejscach przetarte płótno. Prawa tylna część dachu nie dolega do karoserii. Ogólnie dach wygląda jak rzemiosło.
-silnik... auto WOGÓLE nie jedzie(odczuciowo GP 1.4 77km lepiej jedzie), w210 3.2 o podobnej mocy, w 4-ro bucie jeździło dużo żwawiej.... w silniku raczej do wymiany łańcuch rozrządu z napinaczem, strasznie rzęzi.
-dźwięk auta jest odpychający... jak by jakieś nieszczelności, po schyleniu się pod auto - dało się stwierdzić: nasi tu byli! nie ma katalizatorów...
Silnikowo patrząc na przebieg, dodał bym coś koło 150kkm
Generalnie auto ładnie wygląda, ale nie za te pieniądze...
Następne auto, to srebrny SL r129 również 300 24V z Krakowa, auto stoi nieopodal huty... właściwie to właściciel tam powinien go oddać...
Mercedes-Benz SL Klasa ( wszystkie ) SL 300 R129 (1989-2000) 25000 PLN. Krakow - otoMoto.pl
No to tak:
-przez telefon, lakier poza maską w 100% oryginale, po przyjechaniu na miejsce, wyciągam czujnik, a gość z tekstem: "do tak starego auta to nie ma sensu podchodzić z czujnikiem"... - jak to!? do auta w prawie 100% oryginalnym lakierze!!!???
Po pomiarach, owszem był ori lakier, na klapce od wlewu paliwa... Na masce szpachlex, przedni lewy błotnik, szpachlex, tylny lewy błotnik albo wstawiany, albo spadło coś na niego od góry - może dla tego brak hardtopa, od góry, czujnik wychodził poza skalę, po otwarciu bagażnika, ukazały się piękne spawo-zgrzewy... obtarcia na zderzakach, obtarcia na rancie ztyłu, obtarcia na klapie dachu, z resztą skóra na klapie dachu ma brązowy kolor...
Grill, lampy tył, kierunki przód, po liftingowe...
Wnęka dachu jak i bagażnik wysmarowane bitexem.... w bagaju dziury - ale o tym później...
-Dach.. dach składa się do pewnego momentu automatycznie... do momentu gdy ma zamknąć sie klapa dachu... wtedy trzeba zgasić auto i zamknąć go manualnie... gość twierdzi, że czujnik do wymiany... jak na moje, to albo auto dostało w dupe, albo coś na nie spadło, o czym może świadczyć niedziałający dach, inny kolor skóry na klapie dachu, oraz nieszczęsny błotnik...
-Środek... środek wygląda tak samo albo i gorzej niż buda... fotel pasażera popruty, fotel kierowcy ma całe siedzisko poprute i wyrwaną dziurę w boku... Brak "słoneczników"
Generalnie środek wygląda jak by ktoś przepuścił przez niego stado świń... ubrudzony, ukurzony... do kpl pasowało by tam nas*ać!...
-Zawias, ok nic nie stuka nic nie puka... wywalone amory utwardzane magnetycznie... ale zostawione 2 dziury po przewodach do owych amortyzatorów... układ kierowniczy - generalnie ok poza tym że po skręceniu na maxa w lewo kierownica nie odbija...
-Silnik i skrzynia... chociaż dwie dobre rzeczy w tym aucie - w porównaniu do grafitowego z Pińczowa - rakieta.
-z tego co zauważyłem jeszcze, to wariujący centralny zamek - pneumatyka...
-
Oj trudno Ci będzie odszukać takiego auta w stanie bdb. Po drugie - to, że auto było malowane to wcale nie musi oznaczać poważnych kolizji. Ważne, aby elementy konstrukcyjne nie były ruszone. Chociaż widziałem auto - Opel Corsa z 2009 roku, które dostała strzała z przodu. Dostała podłużnica. Facet, który robił dla siebie naprawił profesjonalnie podłużnicę i Ci powiem, że bym powiedział, że nie gorzej jak fabryka to zrobiła.
Myślę, że jak obejrzysz z kilkadziesiąt auto, stracisz nadzieję, osiwiejesz to w końcu znajdziesz ;)
A jakie masz założenia? Chcesz auto niemalowane z 100% oryginalnym lakierem mi nie zajeżdżone?
A może spoglądałeś na zagraniczne serwisy?
-
pajel myślę ogarnia temat kupna dobrego auta ;)
-
Cytat:
Napisał
byrrt pajel myślę ogarnia temat kupna dobrego auta
Wcale się nie dziwię, skoro gustuje w SL. Kupno auta w dobrym stanie, to wydatek może o kilka tyś większy, ale kupno takiego, jak te prezentowane, to kilkanaście tyś wydane na doprowadzenie auta do stanu w miarę przyzwoitego (choć perełki już się z tego nigdy nie zrobi).
-
Cytat:
Napisał
miszko A jakie masz założenia? Chcesz auto niemalowane z 100% oryginalnym lakierem mi nie zajeżdżone?
Generalnie mam 3 założenia...
-Prosta, niebita buda.
-Wnętrze zbliżone do ideału
-działający układ elektro-hydrauliczny dachu
mechanikę, wiadomo, można ogarnąć - czyli pomijając tylne nadkola ten pierwszy by się łapał.
Cytat:
Napisał
hak64 Kupno auta w dobrym stanie, to wydatek może o kilka tyś większy
Na auto mam przeznaczone coś w okolicach 45-50k
Cytat:
Napisał
hak64 ale kupno takiego, jak te prezentowane, to kilkanaście tyś wydane na doprowadzenie auta do stanu w miarę przyzwoitego (choć perełki już się z tego nigdy nie zrobi).
No dokładnie, pierwszy był oglądnięty z ciekawości, chciałem zobaczyć jak się takim autem jeździ, do drugiego miałem 10km, więc też z czystej ciekawości pojechałem zobaczyć.
Ale zastanawiam się czy nie iść w stronę, trochę nowszych aut z Bawarii...
-
2 załącznik(i)
Kolejna porcja SL-ów:
Znaleziony na allegro SL500 z 99r.
Sprzedający twierdzi, że w stanach auto należało do jego kolegi i że, nie było nigdy uderzone poza tym co widać...
a tu mamy, zderzak przód z wersji AMG...
po winie wyszło to:
Załącznik 17887
Załącznik 17888
i ten przebieg... sprzedający zapewniał że podany jest w km...
Kolejny grat...
Grafitowy SL500 z Krakowa... myślę na miejscu jest, pojadę i zobaczę.
Mercedes-Benz SL Klasa ( wszystkie ) SL 500 R129 (1989-2000) 29500 PLN. kraków - otoMoto.pl
Podczas rozmowy telefonicznej, sprzedający zapewniał, że buda jest w 100% oryginale... nie malowana, nie szpachlowana, nie bita, bez rdzy... a we wnętrzu miało brakować tylko 2 plastików!!!
Wjeżdżam na teren gdzie stoi auto... pierwsze co widzę, korozja na lewym przednim błotniku...
Gościu otwiera auto a tam syf. Z 2 plastików zrobiło się kilkanaście, dodatkowo kilka plastików połamanych... i odpadająca podsufitka. Po przemierzeniu lakieru klapa bagażnika, tylny prawy błotnik i prawe drzwi okazały się w oryginale... na prawym błotniku zrobiona wypyłka... innym kolorem lakieru.. maska, szpachla, lewy błotnik szpachla, drzwi od połowy ku tyłowi szpachla, tylny lewy błotnik szpachla. Blacha wyglądała jak po jakimś lekkim gradzie, lakier bardzo zaniedbany...
-
zanim pojedziesz, proś o dodatkowe zdjęcia samochodu w dużej rozdzielczości każdej strony + wnętrza. dzięki temu unikniesz rozczarowań, zaoszczędzisz czas i pieniądze. jak nie wyśle, tzn. że ma coś do ukrycia.
-
Cytat:
Napisał
pajel Znaleziony na allegro SL500 z 99r.
Sprzedający twierdzi, że w stanach auto należało do jego kolegi i że, nie było nigdy uderzone poza tym co widać...
To co, on miał 2x bity przód?:D
Mercedes-Benz SL Klasa ( wszystkie ) SL 500 R129 (1989-2000) 30500 PLN. Ostrów Wielkopolski - otoMoto.pl
-
Pajel, ty się weź zaloguj na jakieś forum mercedesa np MB Silesia Club Poland :: Strona Główna Tam jest sporo pasjonatów, którzy chętnie pomogą, doradzą, a nawet zrobią oględziny auta.
-
Cytat:
Napisał
miszko To co, on miał 2x bity przód?
Mercedes-Benz SL Klasa ( wszystkie ) SL 500 R129 (1989-2000) 30500 PLN. Ostrów Wielkopolski - otoMoto.pl
ooo zapomniałem o linku do aktualnego ogłoszenia.
Dokładnie, raz prawa, raz lewa strona, dodatkowo napisy modelu jest po drugiej stronie.
Cytat:
Napisał
boch zanim pojedziesz, proś o dodatkowe zdjęcia samochodu w dużej rozdzielczości każdej strony + wnętrza. dzięki temu unikniesz rozczarowań, zaoszczędzisz czas i pieniądze. jak nie wyśle, tzn. że ma coś do ukrycia.
ale co mi to da? pierwszy sl jakiego oglądałem wyglądał na zdjęciach jak igiełka...
Cytat:
Napisał
hak64 Pajel, ty się weź zaloguj na jakieś forum mercedesa np MB Silesia Club Poland :: Strona Główna Tam jest sporo pasjonatów, którzy chętnie pomogą, doradzą, a nawet zrobią oględziny auta.
nie potrzeba, jak będzie jakieś fajnie wyglądające auto, które stoi dalej niż 200km ode mnie, to skorzystam z rzeczoznawcy :) (cenowo wychodzi 150-250zł za oględziny auta)
Tylko najbardziej w tym wszystkim, wkurviające jest ludzkie skurvysyństwo...
-
Cytat:
Napisał
pajel Tylko najbardziej w tym wszystkim, wkurviające jest ludzkie skurvysyństwo...
Polska.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
pajel ale co mi to da? pierwszy sl jakiego oglądałem wyglądał na zdjęciach jak igiełka...
zgodnie z tym co napisałeś wcześniej:
Cytat:
inny kolor skóry na klapie dachu, oraz nieszczęsny błotnik...
-Środek... środek wygląda tak samo albo i gorzej niż buda... fotel pasażera popruty, fotel kierowcy ma całe siedzisko poprute i wyrwaną dziurę w boku... Brak "słoneczników"
Generalnie środek wygląda jak by ktoś przepuścił przez niego stado świń... ubrudzony, ukurzony... do kpl pasowało by tam nas*ać!...
coś byś wychwycił.
-
Komisy dobrze wiedzą jak robić fotki aby ukryć wszystkie wady tak więc również uważam że fotki ok ale to nie jest sposób na oględziny auta..
-
Cytat:
Napisał
pajel na prawym błotniku zrobiona wypyłka...
sorry za OT, ale co to czynność ?
-
Cytat:
Napisał
byrrt Komisy dobrze wiedzą jak robić fotki aby ukryć wszystkie wady tak więc również uważam że fotki ok ale to nie jest sposób na oględziny auta..
to też napisałem żeby poprosić o dodatkowe zdjęcia, najlepiej w dużej rozdzielczości. jak nie wyśle, masz sygnał, że auto to paździerz.
-
Cytat:
Napisał
qronax Napisał pajel
na prawym błotniku zrobiona wypyłka...
sorry za OT, ale co to czynność ?
Sorry miało być wpyłka...