Blokujące hamulce - wada wrodzona?
Witam,
szukałem podobnego tematu, gdyż widziałem wcześniej masę tego tematu, lecz nie znalazłem nic konkretnego.
A więc:
Miałem początkowo problem z blokowaniem koła - lewy tył, oddałem do warsztatu poczyścili, dali nowy płyn było ok 2-3 miechy. Później znów powtórka z rozrywki.. więc kupiłem zestaw naprawczy + smar do tłoczków i z kolegą co zna się na mechanice zregenorwaliśmy je + znów nowy płyn i odpowietrzenie było ok kolejne 2-3 miechy. Teraz znów od jakiegoś czasu temat się powtarza.. Lewy tył nie puszcza a do tego lekko prawa strona trzyma.. Jak stoję na światłach i inni zaczynają się lekko staczać to ja mogę stać bez hamulca.. irytujące, czytałem już x tematów, niektórzy piszą że pomogła tylko inwestycja w nowe zaciski, inni natomiast walczą z regeneracją. Co robić, żeby nie wrzucać kasy w błoto?;>