To jest widok strony w wersji do druku
-
Brak świateł mijania
Objawy
1) brak wszystkich możliwych świateł mijania (pozycyjnych)
2) palą się światła długie, postojowe, kierunkowskazy, przeciwmgielne, stop, nie stwierdzono innych problemów z elektryką
3) brak sygnalizacji z komputera pokładowego lub kontrolek o błędach (w tym brak informacji o przepalonych żarówkach)
4) problem pojawił się nagle (tzn przy wyłączaniu silnika było wszystko OK, po uruchomieniu po około 20 godzinach brak oświetlenia)
Pytania:
1) czy to możliwe, aby na raz poleciały wszystkie żarówki i/lub bezpieczniki? (niestety ze względu na ciemną noc nie mogę teraz sprawdzić ich stanu, jednak dotychczas komputer pokładowy bardzo ładnie sygnalizował przepalone żarówki)
2) czy należy sprawdzić coś jeszcze innego, do czego można dobrać się w warunkach "pod blokiem"?
Pozdrawiam
-
Cytat:
Napisał
uzi123 1) brak wszystkich możliwych świateł mijania (pozycyjnych)
Światła mijania są z przodu pozycyjne wokół całego auta tzw postojowe czy one świecą?
Sprawdź bezpieczniki i przekaźniki .
Komputer pokazuje spalone żarówki tylko o niskim napięciu reflektorowych nie pokaże
-
Cytat:
Napisał
KOBRA Światła mijania są z przodu pozycyjne wokół całego auta tzw postojowe czy one świecą?
Brak świateł mijania z przodu, postojowe są ok (z przodu i z tyłu).
-
czyli nie świecą światła mijania zwane popularnie "krótkimi". tak jak napisał KOBRA, zainteresuj się bezpiecznikami i przekaźnikami, a najlepiej na początek obejrzyj przez klosze żarniki H7 lub H1 w zależności co posiadasz. w moim Stilo przez klosz widać doskonale kiedy są przepalone. sprawdź w instrukcji auta który bezpiecznik odpowiada za światła mijania, u mnie dla prawego i lewego są oddzielne F12, F13. z instrukcji dowiesz się również która żarówka po przepaleniu zgłosi błąd na desce. prawdopodobnie jest tak jak napisał KOBRA i błędu spalonych "krótkich" mieć nie będziesz.
-
Błędu spalonych "krótkich" żadna kontrolka nie pokaże.
Żarówki H7 do trwałych nie należą, i wcale bym się nie zdziwił jakby się spaliły obie na raz.
Jeżeli to nie żarówki, ani bezpieczniki, to zdarzało się też że psuł się przełącznik świateł.