Basowy, głuchy pomruk przy prędkościach autostradowych
Witam wszystkich, w moim aucie występuje taka przypadłość, że przy prędkościach powyżej 110 km/h z okolic silnika dochodzi od czasu do czasu dziwny basowy pomruk, tak jakby coś wpadało w rezonans. Nie słychać tego odgłosu przez cały czas, tylko chwilami, ale jest to na tyle denerwujące i słyszalne, że chciałbym to wyeliminować. Wykluczam antenę dachową, bo ja wykręciłem i nadal ten odgłos występuje. W serwisie mi powiedzieli, że mogą to być lusterka, ale jakoś nie potwierdzają tego inni użytkownicy. Ja obstawiam jakąś osłonę w silniku, która zaczyna wpadać w wibracje od przepływu powietrza po przekroczeniu pewnej prędkości.
Czy ma ktoś jakieś propozycje jak się tego pozbyć i od czego zacząć?
Pozdrawiam
Kri$P