Car Security i inne takie tam :(

Witam! Mam Fiata Stilo 1,6 16V benz. + GAZ 2003 r. Ogólnie jestem zadowolony ze spalania i wyglądu ( i to tyle raczej ), kupiłem żeby pojeździć z żoną trochę pozwiedzać, a nie mogę :( Mam go gdzieś od maja i mam już go dosyć! Nasuwa się pytanie, w czym problem...? Otóż po odpaleniu i w czasie jazdy wyskakują różne błędy: Loose Connection, Car Security, Alternator fail i jeszcze inne nie chce mi się wypisywać. Oczywiście wtedy gasł silnik. Ostatnio przy wyprzedzaniu, strach jeździć. W poniedziałek jadę do elektryka, ale jak tu już czytałem to kosmiczne sumy mogą paść, a zbyt zamożny nie jestem, wiec może ktoś wie czy to można jakoś naprawić samemu, albo za nie duże pieniądze:) A jeśli się nie da to chętnie sprzedam. Z poważaniem właściciel Stilo.

Najpierw sprawdź a akumulator, jak jest słaby Stilo lubi rzucać błędami. Ja jednak stawiał bym na padnięty komputer, pierwszym krokiem jest zmiana jego położenia z bloku silnika w miejsce gdzie będzie się mniej grzać, jeśli to nie pomoże to czeka cię wymiana albo regeneracja. Koszta zależne od podjętych działań, od paru set złotych do 1000, w zależności czy będziesz regenerowal czy kupisz nowy. Poszukaj wątku na forum był wielokrotnie poruszany.

Po pierwsze sprawdź czy kabel do skrzynki z bezpiecznikami w kabinie się nie odbezpieczył, czy wszystkie kable do jakich masz dostęp są zabezpieczone-zapięte do końca. Ja ogólnie borykam się teraz z problemem kabli do ECUsilnika, są walnięte, wtyczki lub kable przy nich, i auto potrafi albo nie odpalić, albo ograniczyć moc silnika wywalając błąd przepustnicy. Wystarczy docisnąć oba i problemu nie ma. Przez miesiąc też nie wiedziałem czemu zasilanie całej kabiny wysiada, a się okazało że kabel za skrzynką z bezpiecznikami się odbezpieczył i luźno był włożony.