Zakup Fiata Bravo II - czy warto?

Witam,
z góry przepraszam jeśli był już taki temat...
Aktualnie posiadam Fiata Pandę rocznik 2012 silnik: 1.2 benzyna 69KM. Samochód kupiłem trochę z rozsądku, bo po pierwsze poprzedni samochód był z silnikiem diesla, a po drugie miał już 9 lat i generował koszty (wymiana turbo itp.). A Panda mała, zrywna i przy moich dojazdach do aktualnej pracy 5-6km silnik w benzynie to chyba najlepsze wyjście. Pewnie temat zamiany auta na większe byłby mi obcy przez następne kilka lat, ale powiększyła mi się rodzina i zastanawiam się nad wymianą auta właśnie na BRAVO II. Powoli szukam czegoś z rocznika 2012 lub 2011 żeby nie kupować starszego auta niż mam. Taki warunek postawiła żona ;)
W granicach 35.000-40.000 zł można dostać takie auto.

Wątpliwości budzi we mnie wybór silnika. Diesel na pewno odpada. Najmocniejsza wersja T-JETA 150kM też odpada, bo przy moich dojazdach do pracy i kilka razy w roku trasa A4 do Wrocławia plus jakieś wczasy nad morze to niepotrzebny mi tak mocny silnik.
Roczne przebiegi są w granicach 10000 km.
Zastanawiam się pomiędzy 1.4 90KM i 1.4 T-JET 120KM.
Co do 1.4 90 KM to boje się, że auto będzie mułowate jak moja Panda, a przecież jak zmieniać to na coś lepszego ;)
Co do T-JETA to zastanawiam się ile rzeczywiście pali i jak z jego solidnością. Obawiam się o turbo z racji moich przygód z wymianą w dieslu.Ile taka turbina wytrzyma i jaki jest koszt wymiany. Przyznam szczerze, że nie miałem do czynienia nigdy z benzyną z turbo i nawet nie wiem jak wygląda budowa taka silnika. Czy jest to równie skomplikowana konstrukcja co taka w silniku diesla np. common rail?
Jak wygląda trwałość konstrukcji silnika przy małych przebiegach dziennych jak moje - 5km do pracy?

I jeszcze jedna wątpliwość. Szukam tylko aut krajowych i wpadło mi w oko kilka ofert z salonów samochodowych FIATA, gdzie oferują samochody z 2012 roku z przebiegiem 30.000-60.000 km. Przypuszczam, że to głównie auta po firmach. Czy ktoś się orientuje jakiego to pochodzenia samochody, a może ktoś kupił auto w ten sposób i może coś więcej powiedzieć?

Oczywiście interesują mnie również opinie użytkowników Nowego Bravo, jego wady i zalety.

Pozdrawiam i bardzo proszę o pomoc.

Jeszcze raz proszę o pomoc

Z dnia na dzien moge stwierdzic ze z pomoca tutaj co raz trudniej....przynajmniej w niektorych przypadkach.
Ogolnie turbo jest skonstruowane na dozywocie - lecz niestety wszystko zalezy od wlasciciela. Ja posiadam bravo2 w dieslu i mozna powiedziec ze ma wiekszosc zalet - Szczegolnie jedna - brak razacych wad.
Glownym problem to klampki sterujace powietrzem..Jak sa polamane..raz zapomnisz i przez cala droge bedzie grzalo albo J.....zimnem na ktoras ze stron - Tak jak dla mnie podczas wczorajszej podrozy.
5km to maly dystans - i z czasem odczuje to kazdy silnik - czy to bedzie fiatowski czy po-rzeszoski :P....Auta po firmach raczej sa chyba pochodzenia polskiego choc to bylby dla mnie wybor ostateczny - nie od dzis wiadomo ze tych samochod sie na oszczedza..Niektore w biednych wersjach..
Wszystko mozna wyczytac w autoswiatach itp. Turbo ok. 3 tys. i to raczej regeneracja..Ile pali - Ktos powie - tyle ile wlejesz..Jesli moje mjtd 120 km z porzadnym obciazeniem pokazuje po ok. 1450km 6litrow po autostradzie na 100..to Wszystko mozna osiagnac.
Moge napewno stwierdzic ze asfalt na polskich autobahnach jest jakis dziwny - w sensie auto wiecej spala..
Jak dla mnie bravo jest dosc wygodne...choc po dluzszej jezdzie bola tylne czesci i idace w dol kolan miesnie..Podparcie pod łokiec tez na dluzsza mete drazni. W gorętsze dni plecy moga byc mokre od oparcia..
Po ok. 23tys. jazdy moj diesel nie zjadl wogole oleju..Mi trzeszczace plastiki nie szkodza....bo takich odglosow nie odczuwam. Zawieszenie jest wytrzymale...Choc zwracac uwage trzeba na ukryte w drogach "leje i wyskocznie" dopiero pozniej dociera - zwolnij to tylko droga krajowa..nie jedz 140 po zgubisz miske :P..

Bravo to jak najbardziej auto godne polecenia. Mam od ładnych paru lat bravo w dieslu i bardzo sobię chwalę. zwróć uwagę na pare rzeczy:
1. sprawdź czy do wybieranego modelu ida całe półosie(1200zł) czy przeguby bo było 5 wersji z czego 2 lub 3 bez przegubów a właśnie z półosiami.
2. weź wersje bez automatycznej klimy bo siadają siłowniki.

Bravkiem obecnie dojeżdża moja mama do pracy 3 km i zima max spalanie to 7.5 latem 6,5 więc całkiem przyzwoite. Trasa po autostradzie do 120-4,5 do 130 5 do 150-5,7. Auta z firm sa o tyle dobre że zazwyczaj to auta po leasingu więc serwis w ASO był robiony. Blacha ocynkowana więc nic jej nie chrupie, zawieszenie sztywne ale przyjemne po przyzwyczajeniu sie do niego. Moja wersja 120KM zamyka licznik więc chyba nie jest źle z tym samochodem.

Cytat:

---

Napisał LitaseQ

A Panda mała, zrywna

---

Cytat:

---

Napisał LitaseQ

Co do 1.4 90 KM to boje się, że auto będzie mułowate jak moja Panda, a przecież jak zmieniać to na coś lepszego

---

to w końcu ta Panda zrywna czy mułowata?

Cytat:

---

Napisał LitaseQ

Obawiam się o turbo z racji moich przygód z wymianą w dieslu.Ile taka turbina wytrzyma

---

jest jedna zasada, jak dbasz tak masz... kumpel kupił 2x a4 na firmę, w tym którym on jeździł był zrobiony program, drugim jeździł jego ojciec. Kumpel dbał o turbo - chłodził, nie dawał w piec na zimnym, jego ojcu było wszystko jedno, zero chłodzenia... i w tym turbo padło po przebiegu 160kkm... u kumpla w chwili sprzedaży coś pod 300kkm, turbo było jeszcze ok...

Cytat:

---

Napisał LitaseQ

Najmocniejsza wersja T-JETA 150kM też odpada,

---

heh... widzę, że niektórzy myślą że czym dłuższe się pokonuje trasy, tym musi być auto mocniejsze... ja bym brał 150km, zawsze lepiej mieć kilka dodatkowych koni w awaryjnych sytuacjach...

kilka razy jeździłem Bravo II 1.9 120km i szału nie robiło, kiedyś ze Stuttgartu wracałem Bravo II 1.9 150km- bardzo mile mnie zaskoczyło, dużo bardziej elastyczne ;)

Cytat:

---

Napisał LitaseQ

Szukam tylko aut krajowych i wpadło mi w oko kilka ofert z salonów samochodowych FIATA, gdzie oferują samochody z 2012 roku z przebiegiem 30.000-60.000 km.

---

dlaczego krajowych?

Ja bym wolał auto z DE.. gdzie w porównaniu z autami z pl auta z 2x większym przebiegiem mają zawieszenie w dużo lepszym stanie...

nie jest zle ale licznik oszukuje :P...
ogolnie zawieszenie na wielki plus...bo wedlug sciezki na ktorej bylem..amory po pol roku zeszly tylko 1%........wiec troche zdziwko :P.
Spalanie takie jak u setha to chyba raczej bez obciazenia.....masz sugerowanie z dosc wielkim obciazeniem - takze duzo nie tracisz..
Jesli do firmowych aut...to szczegolna uwage sprawdz kto jest wlascicielem.....tego sie nie czyta ale troche bylo o tym rozmowy w necie co i jak.....
Jesli wiesz co i jak i troche umiesz.....spod bramek na polskiej autostradzie masz szanse z obciazeniem :D...jesli wiesz o czym mowie :P...
Zwroc uwage na przednie lampy....jedna od drugiej lubi inaczej wystawac.....wada moga byc boczne blotniki ktore jakims cudem trzymaja lampe od dolu i wogole takie tam.
No musisz nie byc natarczywy. To dobre auto..ale latwo zniszczyc w rekach handlarza i innych takich co mysla ze fiat to g...

1.4 16v 90KM to wolnossaca jednostka znana z i innych fiatow. Szalu nie robi, ale dlugoieczna. 120KM ma turbo, ale to nadal ta sama jednostka

Prawie ta sama jednostka... mi. inne tłoki...

Cytat:

---

Napisał pajel

to w końcu ta Panda zrywna czy mułowata?

---

Faktycznie zabrzmiało dwuznacznie ;) Jak kupowałem to miałem takie myślenie, że mała i zrywna. Aktualnie trochę brakuje mocy, ale akurat najważniejszym kryterium jest dla mnie pakowność samochodu. Rozmiary Bravo spełniają to kryterium. Tylko zastanawiam się nad silnikiem...

Z tego co piszecie to nie ma się co bać benzyny z turbo. Jeśli się dba to się jeździ bezproblemowo.
Akurat ja dbam bardzo o samochody.
A co do stwierdzenia, że lepiej kupić sprowadzonego to w moim przypadku odpada.
Miałem kilka przygód z handlarzami i wolę auto z polskiego salonu mimo, że zawieszenie będzie nieco bardziej zużyte.
Wole robić zawieszenie niż mieć kręcony licznik :) Nie jestem takim fachowcem, żeby mieć narzędzia i wiedzę by zweryfikować przebieg.

Cytat:

---

Napisał seth

Bravo to jak najbardziej auto godne polecenia. Mam od ładnych paru lat bravo w dieslu i bardzo sobię chwalę. zwróć uwagę na pare rzeczy:
1. sprawdź czy do wybieranego modelu ida całe półosie(1200zł) czy przeguby bo było 5 wersji z czego 2 lub 3 bez przegubów a właśnie z półosiami.

---

Czyli lepiej jak przeguby? Jak to sprawdzić?

Po nr Vin dowiesz się czy będą dostępne przeguby.