To jest widok strony w wersji do druku
-
Nie odpalające uno
Witam, jestem posiadaczem fiata uno 1.0 monowtrysk z 1996 roku.
Jakis czas temu, przejezdzajac 30 km w dosc upalny dzien, auto zgaslo, ale po jakis 2 min zapalilo potem znowu sie to powtorzylo, nastepnie nie chcial odpalic tak juz od razu, odczekalem 2 godziny, po czym odpalil i wrocil cala droge 70 km bez zadnych problemow. (bylo juz po 19 wiec bylo juz troche zimniej).
Ostatnio wyjechalem rano i przejechalem 100 km aby uniknac jakiegokolwiek przegrzania to wszystko bylo wporzadku. Natomiast powrot nie byl juz taki wesoly, przejechalem doslownie 30 km z czego 20 to byly dosc spore górki. Nagly brak reakcji na gaz a silnik wylaczyl sie dopiero po 10 sekundach. We wczesniejszej sytuacji silnik wylaczal sie od razu co jest troche dziwnym faktem. Auto jeszcze ze 2 razy odpalilo, lecz zaraz zgaslo. Iskry juz nie bylo. Podejrzewam że uszkodzony jest może moduł zapłonowy, palec razem z rozdzielaczem i cewka.
Jakieś porady? Może ktoś jest z okolic Tarnowa?
-
Musisz na 100% wymienić moduł -ten zamontowany na aparacie zapłonowym:
UNOFANI :: Zobacz temat - Naprawa modułu zapłonowego i modyfikacja
Palec i kopułkę dokladnie obejrzyj.
Cewkę zapłonową możesz sprawdzić omomierzem:
rezystancje:
uzwojenie pierwotne - 0,666 do 0,814 Ohm
wtórne - 2970 do 3630 Ohm
-
Może to też być wina czujnika położenia wału - dla pewności należałoby go zdiagnozować komputerem, powinien być zapisany błąd.
-
Ta wersja Uno nie ma czujnika położenia wału -posiada czujnik Halla w aparacie zapłonowym (można sprawdzić omomierzem ok. 800 Ohm) ,bardzo rzadko ulega uszkodzeniu.
Diagnoza komputerowa jest tego układu( Mono-Jetronic) jest problematyczna (Visa 183 lub Fiat-Lancia Tester) i rzadko kto ma taki sprzęt i potrafi to wykonać).
Zostają ewentualnie kody migowe.
-
Tak andrzejmc, okazało się że to moduł. Po wymianie modułu silnik od razu zapalił bez żadnych problemu, a w dodatku czuć było że bardzo go to odmuliło! Dzięki wielkie.