Marchewa nie zapala się od razu po włączeniu zapłonu

Witajcie
Wszedłem niedawno w posiadanie Bravy 1.6 16v i generalnie jest wszystko ok z jednym małym wyjątkiem. Marchewka zapala się po 3-5s od włączenia zapłonu i dopiero wtedy bez problemu silnik odpala. Jeśli zacznę kręcić od razu to nie zapali dopóki nie zaświeci się warzywo. Zauważyłem też że immo nie działa (wyszło przy naprawie wkładki stacyjki). Na brązowym kluczyku kontrolka CODE zachowuje się normalnie (raz gaśnie raz nie) natomiast na zupełnie obcym dorabianym kluczu Code nie gaśnie ale silnik normalnie zapala.
Spotkał się ktoś z tym i wie gdzie szukać?

Cytat:

---

Napisał kwok

Zauważyłem też że immo nie działa (wyszło przy naprawie wkładki stacyjki). Na brązowym kluczyku kontrolka CODE zachowuje się normalnie (raz gaśnie raz nie) natomiast na zupełnie obcym dorabianym kluczu Code nie gaśnie ale silnik normalnie zapala.
Spotkał się ktoś z tym i wie gdzie szukać?

---

Dla mnie to wygląda jakby immo było usuniętę z centralki silnika, próbowałeś FESem pogadać z autem?

Pogadałem euroscanem bo fes jakoś nie chce rozmawiać. Był jeden nieznany/nierozpoznawalny dla euroscana błąd, wykasowałem i jest ok. Z immo wygląda to tak że na kluczu dorabianym ecu widzi błąd klucza ale odpala, po włażeniu klucza z immo błąd znika samoistnie. Chciałem wyłączyć immo euroscanem ale nie mam karty kodowej więc zostanie tak jak jest.