Marea - kontrolka przepalonej żarówki i czary na pokładzie
Maryśka podupadła.
Od momentu zakupu nie działała tylna wycieraczka. Sytuacja naturalna w Maryśkach, więc nie było problemu.
Dziś przekręcam kluczyk i słyszę hałas z silnika tylnej wycieraczki. Takie terkotanie. Przekręcam pokrętło od włączania świateł i terkotanie ustało, jednak pojawiła się kontrolka od przepalonej żarówki. Obszedłem samochód i nie działa podświetlanie tylnej tablicy. Żarówki sprawdziłem są dobre. Sprawdziłem również czy dochodzi napięcie. Niestety nie. Wszystkie bezpieczniki dobre.
Rozebrałem tylną klapę i zreanimowałem mechanizm tylnej wycieraczki, łudząc się, że może.... Podłączyłem go na sucho pod zasilacz i działa.
Wmontowałem do samochodu, przekręcam kluczyk i takie samo terkotanie. Podszedłem do tyłu kiedy terkocze po przekręceniu kluczyka, żarówki podświetlenia tablicy delikatnie się jarzą. Po włączeniu świateł terkotanie ustaje, żarówki gasną i zapala się kontrolka przepalonej żarówki. Wnioskuję, że gdzieś jest zawarcie. Tylko gdzie?
Może ktoś ma jakieś sugestie?