To jest widok strony w wersji do druku
-
Punciak nie odpala
Hey,
Ostatnio nie moglem odpalic swojego kropka (MultiJet 1.3 90KM). Po wlozeniu kluczyk do stacyjki i przekreceniu zapalaja sie wszystkie kontrolki, nagrzewa swiece zarowe, itp, wszystko wyglada OK. Jednak po kolejnym przekreceniu kluczyka w pozycje zaplonu, slychac tylko pojedyncze powolne zakrecenie. Myslalem, ze to moze problem z akumulatorem, bo autem nie jezdzilem przez 2 tygodnie. Ale nie udalo sie go rowniez odpalic z innego auta. Efekt byl dokladnie taki sam.
Macie pomysly co moglo sie stac i co moge sprawdzic zanim zaczne rozgladac sie za kims kto moglby mnie pociagnac do serwisu?
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
-
Jeśli wyeliminowałeś że nie jest to akumulator to całkiem prawdopodobne że problem tkwi w rozruszniku. Od tego zacząłbym dalsze poszukiwania problemu.
-
Sprawdź przewody masy łączące budę auta z silnikiem ,może stan tych przewodów nie pozwala na tak duży przepływ prądu podczas pracy rozrusznika