To jest widok strony w wersji do druku
Witam wszystkich,
drodzy forumowicze bardzo proszę o pomoc. Zamierzam kupić autko Grande Punto 1.4 T-jet i ma ono pewną przypadłość. Otóż na postoju drży kierownica, lekko ale drży. Czym to może być spowodowane? Jakieś pomysły? Doświadczenia? Bardzo proszę o pomoc.
Jak drgania, to pierwsza myśl - poduszki. ;)
a która? Pewnie ta pod skrzynią?
panowie jakieś inne pomysły???
Czy wibracje narastają gdy przy włączonym silniku prubujesz delikatnie kręcić kierownica ? jeżeli tak jest to znaczy ze siada wspomaganie .
nie wibracje nie narastają przy skręcaniu kierownicą.
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
przy odpalaniu na zimnym silniku czuć wibracje nadwozia, na kierownicy i na fotelach. PO rozgrzaniu przejechaniu się np. 2-3 km wibracje te jakby ustają do zera. Problem nasila się gdy włącza się klimatyzacja( posiadam klimatronic) przy załączaniu klimy czuć takie szarpnięcie autem i auta wpada w renonas( wibracje) jak klima przstanie pompować wibracje ustają.
Panowie jakieś pomysły? Jutro jadę do ASO ale nie chce aby mi kit wcisnęli. Proszę o pomoc.
Panowie po wymianie oleju praca silnika się ustabilizowała. Pracuje jednak lepiej na nowym oleju. Teraz problem bym opisał w ten sposób że autko jak pracuje na wolnych obrotach to jest takie coś- opisze to w trochę dziwny sposób ale inaczej nie wiem jak to wytłumaczyć :-)- autko stoi na postoju włączone i 1 sekunda pracy, 2 druga, 3 trzecia i przy 4 czwartej sekundzie pracy silnika nastają wibracje( odczuwalne na kierownicy, fotelu itp ). Później od nowa 1, 2, 3( spokój) i za 4 wibracje i tak w kółko. Co to może być??? Panowie Proszę o Pomoc!
Witam. U mnie jest podobnie. Co dwie,trzy sekundy takie zadrzenie silnika na biegu jalowym. Z tym ze to bravo ale 1.4 tjet. Wymienialem juz wszystko,poduszki ,swiece,cewki i dalej sa takie cykliczne drgania silnika ktore czuje na kierownicy.
co tych cyklicznych drgań. to ja w moim 1.4 8v zauważyłem coś podobnego , takie delikatne wibracje, podpiołem kompa i co zauważyłem mianowicie raz na jakiś czas delikatnie spadają obroty silnika poniżej założnych 800 obr/min, co powoduje własnie drganie silnika tam na sekundę dwie, ECU z automatu robi korekte tych obrotów do załozonego 800 obr/min, co powoduej ustanie wibracji.
wibracje sa naprawde bardzo delikatne i raczej wyczuwalne dzwiękowo, wygląda to tak że co te kilka sekund wzrasta obciążenie silnika wiec ECU korygując przepustnicę i ilośc paliwa poprawia obroty, po czym gdy obciążenie ustaje obroty też na chwilkę skaczą w górę, aby po paru sekundach znow bylo to samo, róznica obrotach to 20-30 obr/min (770 zamiast 800 oraz 830 zamiast 800) ale to już powoduje takie zachowanie. nie wiem moze jestem przeczulony...ale stwerdzilem ze nie przeszkadza mi to jeżdze z tym , bo poza mną nikt tego nie zauważa :-)
to wahnięcie obrotów jest na tyle krótkie że wskażnik obrotów na zegarach tego nie pokazuje, ale na wykresie z ECU ładnie to widac. moze to regulator na alternatorze bo nie mam pomysłow co może powodować chwilowe obciążenie silnika.
Kantek3 czy rozwiązałeś problem tego cyklicznego drgania? Bo mam to samo i już nie wiem gdzie szukać.Pozdro.