To jest widok strony w wersji do druku
-
Problem z silnikiem..
Witam, znow ja i znow kolejny problem z Brava (siwieje juz). Odpalam dzisiaj fiata i "zauwazylem" ze chodzi bardzo dziwnie. Zupelnie inaczej niz kilka dni temu. w srodku wszystko sie trzesie.. Otworzylem maske i zdawalo sie ze silnik pracuje tak jak zawsze lecz ma jakby wieksze "wibracje" ponadto brakuje mu mocy, obroty czasem lekko faluja. Czytalem, ze moze byc to wina kabli WN, ze przez to nie odpala na jeden gar. Wiec po kolei zaczelem je odpinac lecz silnik pracowal tak samo. co moze byc tego przyczynal ?
-
A w jakim stanie są świece :?:
-
Wlasnie jutro zamierzam je wykrecic i przeczyscic ale czy to cos da ?
-
Cytat:
Napisał
kubachwall Wlasnie jutro zamierzam je wykrecic i przeczyscic ale czy to cos da ?
Kocham takie podejście. Nic nie rób, tylko otwórz maskę i patrz - samo się naprawi:cenuzra:.
Nierówna praca silnika to zwykle objaw wypadających zapłonów. Przyczyn może być kilka: świece (one też mają swoją żywotność), kable WN, cewki. Mogą też wystąpić problemy paliwowe (złej jakości paliwo, niedrożny układ paliwa uszkodzony wtrysk), ale tu będą nieco inne objawy.
-
Pamiętaj - za wymianę świec bierz się przy zimnym silniku.
W gorący blok nigdy nie dociągaj świecy, gwint jest miękki na gorąco.
Zobacz czy świeca kolorystycznie jest inna niż wszystkie, ciemniejsza ,czy mokra.
Może być że na wysoki obrotach trzyma iskrę w miarę swoich kończących się możliwości, a na niskich już nie.
-
Cytat:
Napisał
Zokolic Pamiętaj - za wymianę świec bierz się przy zimnym silniku
bzdury...
jeśli na ciepłym nie można odkręcać świec, to jak np. zmierzyć kompresję?
-
Cytat:
Napisał
pajel bzdury...
jeśli na ciepłym nie można odkręcać świec, to jak np. zmierzyć kompresję?
Z reguły nie wymieniamy świec na gorącym silniku, bo jak kolega Zokolic napisał metal pod wpływem ciepła może się rozciągać, szczególnie blok silnika, a świeca jest z metalu który nie jest na to podatny w takim stopniu.
-
Cytat:
Napisał
mjetek Z reguły nie wymieniamy świec na gorącym silniku, bo jak kolega Zokolic napisał metal pod wpływem ciepła może się rozciągać, szczególnie blok silnika, a świeca jest z metalu który nie jest na to podatny w takim stopniu.
to jak zmierzysz kompresję? na zimnym będziesz mierzyć i będziesz myśleć, że na ciepłym jest to samo?
jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby wyjechał gwint z głowicy przy wymianie świec i przy pomiarze kompresji...
-
Cytat:
Napisał
mjetek Z reguły nie wymieniamy świec na gorącym silniku
Nie ma takiej reguły, trzeba tylko uważać, by się nie poparzyć.
Cytat:
Napisał
mjetek metal pod wpływem ciepła może się rozciągać, szczególnie blok silnika, a świeca jest z metalu który nie jest na to podatny w takim stopniu.
Może i blok szczególnie się nagrzewa, ale świec nie wkręcamy do bloku, tylko do głowicy. Problemy z zerwanym gwintem mogą się zdarzyć, jeśli za dokręcanie świec zabiera się ktoś, kto zna się na mechanice, jak kura na astronomii i używa klucza z przedłużką.
-
Cytat:
Napisał
pajel bzdury...
jeśli na ciepłym nie można odkręcać świec, to jak np. zmierzyć kompresję?
Napisałem abyś niedociągał NA GORĄCO odkręcać sobie możesz. Nie słyszałem aby przy odkręcaniu komuś gwint zebrało. - Uczymy się czytać ze zrozumieniem.
Nie wiem gdzieś ty był ,ale przyrząd do kompresji wkręcamy delikatnie, nawet go nie dociągamy.- Tak robią profesjonalni mechanicy. :P
Skoro tak twierdzisz, to wykręć świece na gorącym silniki i dociągnij je kluczem ze wskazaną siłą. Może się uda, a może nie.
Tego się nie robi, dlaczego?
Aluminium jest miękkie , stal twarda. - Proste. Zerwiesz gwint, powiem więcej można mieć nawet wyczucie i wiedze "astronomiczą" a i tak spieprzyć robotę.
U mnie na serwisie , panuje taka zasada. Gorący silnik świec nie dociągaj. Już nie jeden wielki mechanik się na tym przejechał. Tylko w serwisie i tak zapłaci za błąd klient, a w naszym przpadku , zapłacimy my sami.
Ponieważ sto pierwszy raz się uda a 102 będziesz demontował głowicie u świętego pietra...
Jeżeli wkręcam świece, to wkręcam ją tak aby mi dziury w masce nie zrobiła.