Witam
Czy wymieniał może ktoś tylne sztywne przewody hamulcowe od regulatora hamowania w stronę tylnych kół. Trzeba koniecznie ściągać bak czy można je poprowadzić w innym miejscu. Mam strasznie skorodowane.
To jest widok strony w wersji do druku
Witam
Czy wymieniał może ktoś tylne sztywne przewody hamulcowe od regulatora hamowania w stronę tylnych kół. Trzeba koniecznie ściągać bak czy można je poprowadzić w innym miejscu. Mam strasznie skorodowane.
Można bez ściągania baku..
Czyli w innym miejscu trzeba poprowadzić?
ABS nie ma nic do tego.. Jedyne co to w wersjach z ABS + EBD nie było kolektora na belce. U mnie wymieniali i wiem że baku nie ściągali.. Najprawdopodobniej nie mocowali po prostu rurek nad bakiem..
Wymieniałem jakiś czas temu przewody na tył. Co prawda od początku do samych kół, ale nie zdejmowali mi baku poprowadzili je inaczej, dodatkowo zabezpieczając przewody. Dodatkowo wymieniałem elastyczne przewody, koszt nowych nie był duży, więc nie było warto zostawiać starych.
Nie ma ABS. Przewody są podzielone na 3 część od pompy do początku podłogi samochodu tam są dwie złączki potem idą wzdłuż podłogi i na jej końcu są następne dwie złączki i od tych złączek idą przewody do korektora hamowania i się rozdzielają na koła.
Czyli można spokojnie poprowadzić przewody inaczej niż są oryginalnie prowadzone. Chcę zrobić to sam. Byłem u mechanika i po obejrzeniu stwierdził że za same ściągnięcie baku 200 zł plus przewody ok 80 zł (tylko sam tył). Wydaje mi się że to za dużo. W fiacie tempra wymieniałem sam i większego problemu nie było a przewody kosztowały mnie grosze.
Możesz spokojnie sam się tym zająć, jeśli oczywiście masz warunki. Sznurkiem zmierz potrzebne długości i kup miedziane. Zakładanie takich to sama przyjemność ;)
Przewody można kupić gotowe już na wymiar pod auto (są firmy i całe zestawy można kupić) ale najtaniej będzie zmierzyć, iść do mechanika żeby zacisnął takie jak trzeba - wtedy kosztuje to faktycznie nie wiele..
Ja korektora nie mam bo mam ABS z EBD a jednak na sam tył wymieniałem - złączki są w pobliżu właśnie belki.. Przewody hamulcowe są podzielone na wiele kawałków - na pewno nie na 3 a ani nawet na 6 ;)
Jak zwyklę przypomnę w takich sytuacjach stronę jednego z producentów gotowych zestawów:
Przewody Hamulcowe - Przedsibiorstwo WP - www.pwpnet.pl
chociaż radzę uważać bo są tam pewne pozycje których nie rozumiem a doszedłem do tego dopiero jak wymieniałem u siebie..;)
Jak będę wymieniał to postaram się opisać dokładne długości przewodów może się komuś przyda na przyszłość. Ciekawe czy na stronie podanej przez kolegę byrrt wymiary są wzorowane na oryginalnych. Bo coś mi się nie podoba bo raczej u mnie jest 10 przewodów a nie mam abs. Chyba że jest różnica pomiędzy 1,2 a 1,4 silnikiem. 4 od pompy 2 środkowe 2 od środkowych do korektora i 2 od korektora do kół. Tylko do elastycznych liczyłem. Od elastycznych też idą.
Wydaje mi się, że najlepiej ciągnąć maksymalnie długie odcinki i łączyć je tylko gdzie to konieczne (korektor, elastyczne przewody).
Ja to kiedyś opisałem jak wymieniałem - sprawa jest generalnie prosta ale tam jakby było kilka przewodów z czapy.. Ale w tej liście są wszystkie, których potrzebujemy..