To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Niski przód -
Niski przód
Witam ponownie, mam kolejny problemik z moim Stilaczkiem, a konkretnie, kupiłem go z obniżonym przodem, jest to dosyć irytujące bo nie mogę podjeżdżać pod krawężniki, i przy zjazdach z górek przycieram przodem, czy muszę coś w nim wymieniać aby podnieść przód? A jeżeli tak to co konkretnie i czy dam sam sobie z tym rade, z góry dzięki!
-
miałem ten sam problem , od razu uprzedzam abyś nie robił tego dwa razy tak jak ja to musisz kupić sprężyny przednie TYLKO ORGINALNE .Ja kupiłem dobre zamiennik po 160 pln. od sztuki i i podnius się tylko o 2 cm. Pojeżdziłem tak pół roku wszystkie krawężniki zawadzałem . dopiero kupno oryginalnych sprżyn po 290 pln. od sztuki jak ręką odioł , podnius się o 6cm. Te wszystkie zamienniki miały taką samą długość ale orginał był o wiele twardszy i nie siadały tak mocno i po problemie. Stare spężyny leżą w komórce tak na wszelki wypadek
-
O! Znam ten problem! Jeśli na drodze były koleiny to szorowałem podwoziem aż iskry szły! Najlepiej kupić nowe sprężyny + przy okazji wymienić tulejki. Z mojego doświadczenia wynika ze sprężyny można kupić już od 100 zł za sztukę bo i tak wszystkie zamienniki to chińszczyzna pakowana pod różnymi markami. Do tulejek radze się przyłożyć i kupić dobre (nie koniecznie oryginalne).
-
Spróbuj kupić podkłatki gumowe na sprężyny ja tak zrobiłem i teraz mi nie trze też tak miałem i to pomogło
-
Podkładki to trochę doraźna metoda naprawy, ja bym się w to nie bawił bo i tak mechanik skasuje Cie parę dobrych stówek bo musi wszystko wyjąć rozebrać zdjąć sprężyny i potem poskładać. Lepiej trochę dołożyć i zrobić przednie zawieszenie na cacy ;)
-
Tak jak koledzy piszą:
-> podkładki, czy gumy między zwoje sprężyny to fuszerka na krótką metę.
Sam mam obniżone zawieszenie - na szczęście nauczyłem sie jeździć z tym już pierwszego dnia. Jednak zimą mam problem dlatego niestety upycham po 2 komplety gum między zwoje sprężyn (auto na podnośnik - bo łatwiej).
Trochę liznąłem temat sprężyn - bo sam już byłem na etapie niemalże wymiany całego zawieszenia na takie, którego domeną jest wygoda i komfort. Tylko oryginalne sprężyny Fiacika lub inne markowe np. Bilstein (koszt 600 zł - 800 zł za komplet - przedstawiam duży rozrzut, ponieważ to było dość dawno temu jak się próbowałem zorientować).
Sprezyny niemarkowe mają to do siebie, że szybko siadają - najlepsze jest to, że większość stilonów się z tym boryka co mnie dziwi.
-
Cytat:
Napisał
daro55 Spróbuj kupić podkłatki gumowe na sprężyny ja tak zrobiłem i teraz mi nie trze też tak miałem i to pomogło
Jak długo jeździsz już z tymi podkładkami?
Mam ten sam problem, szlifuje osłonami wszystkie nierówności
-
Tylko jak chcecie kupować oryginalne sprężyny, to kupujcie od wersji 140KM, są one wzmocnione i nie pękąją, jak to bywa w wersjach 115KM ( nie wiem jaki kto ma silnik, bo opisane w profilach macie tylko 1.9 JTD) o numerze: 50704418 ale to dość drogi zakup, ok 300zł/sztuka.
SPRĘŻYNA ZAWIESZENIE PRZÓD FIAT STILO F.L.L.03
-
Jeżeli opuszcze tył, to przód się delikatnie podniesie? Bo z tyłu mam ogromna dziure pomiędzy oponą a nadkolem, można dwie ręki wsadzic, a z przodu wręcz przeciwnie, pod żaden krawęznik nie podjade :P
-
Cytat:
Napisał
kamil007 Jeżeli opuszcze tył, to przód się delikatnie podniesie?
Na zasadzie dźwigni bardzo delikatnie ale wręcz nieodczuwalnie..
-
Cytat:
Napisał
daro55 Spróbuj kupić podkłatki gumowe na sprężyny ja tak zrobiłem i teraz mi nie trze też tak miałem i to pomogło
To raczej rozwiązanie na "krótka metę". Tak usztywniona sprężyna nie pracuje wszystkimi zwojami, a mimo to musi przenosić te same obciążenia (jednak mniejszą ilością zwojów). W rezultacie skraca to żywotność sprężyn i jest niebezpieczne.
-
Witam, też już przerabiałem ten problem, kupiłem nieoryginalne sprężyny, po ok 2 tyg zwoje się złączyły i wymienili mi je gwarancyjnie. Minęło pół i stało się to samo, postanowiłem kupić oryginalne sprężyny i teraz jest dopiero dobrze.
-
Nie wiem, czy diesel jest aż o tyle cięższy, że są problemy z zamiennikami sprężyn. Ja w każdym razie wymieniłem przednie sprężyny na Kayaby (przy okazji wymieniając też poduszki amortyzatora) i od dość dawna (kilkanaście miesięcy) jest ok. Wcześniej był problem ze "złączonymi" zwojami sprężyn i przycieraniem w różnych dziwnych miejscach.