Witam. Moja turbina już ledwie zipie. Pytanie czy lepiej kupić używkę czy trzeba koniecznie do regeneracji? Da się wymienić amatorską robotą? Czy lepiej do mechanika? Z tym, że on pewnie skasuje trochę. Nie orientuję się ile może wziąć.
Następna sprawa. Dzisiaj jadąc do domu wyłączyłem radio i przy 50 km/h słyszałem jednostajnie hałasujące "coś" . Stukało lub huczało ale tylko na 4 biegu przy tych 5 dychach i okolicach. Co to może być?