samochód dopiero zapala jak dam gazu, gdy puszcze pedał gaśnie(nie ma wolnych obrotów). ostatnio zdarzyło mi się to 2 razy pod rząd, a to już przesada. tak to zapala bez problemu tylko mu po prostu co jakiś czas odwala i przeważnie jak silnik ciepły. naprawia się to samo w kilka chwil. co to może być? krokowiec czyściłem w tamtym roku, kable i świece wymienione