Witam wszystkich. Dzisiaj byłem sprawdzić ciśnienie na zaworach w moim kropku i wyszło że na wszystkich jest po 10 a na drugim 8. Moje pytanie jest takie ile powinno wynosić ciśnienie dodam że posiadam punto 1.2 75km
To jest widok strony w wersji do druku
Witam wszystkich. Dzisiaj byłem sprawdzić ciśnienie na zaworach w moim kropku i wyszło że na wszystkich jest po 10 a na drugim 8. Moje pytanie jest takie ile powinno wynosić ciśnienie dodam że posiadam punto 1.2 75km
W tych silnikach powinno być 1,15 MPa ciśnienia sprężania
lub do 13 barów
Wszystko zależy jaką jednostkę się przyjmie najważniejsze że jest w miarę równa na wszystkich cylindrach.
Dzięki wam za pomoc zobaczę co mechanik mi doradzi czy robić remont silnika czy kupić silnik o wszystkim was poinformuje
A co się dzieje z silnikiem ze chcesz go wymieniać lub remontować takie sprężanie nie jest złe.
Ogólnie to brak mocy i lubi gasnąc na biegu jałowym a maj więcej ile mogę z niego wyciągnąć to 110 więcej nie pojedzie. Po za tym bierze olej a czasem są problemy z odpalaniem musze go zrobić bo boje się że moja narzeczona spowoduje wypadek gdy auto jej zgaśnie
Jak gaśnie na luzie to bym raczej obstawiał przepływke albo krokowca , mogą być kable zapłonowe ze świecami i to też moze spowodować ze silnik sie zle wkręca na obroty i jest słaby oraz filtr paliwa bo jeśli zapchany to też będzie miał mało mocy i gasnął. co do oleju to może wyciek. Ja miałem wyciek spod pokrywy zaworów i koło miski olejowej po zrobieniu nie ubywa dużo. jak silnik był przegrzany kiedyś to warto uszczelnienia na zaworach sprawdzić może tam ucieka olej. moj jedzie max 140 km/h a uważam ze jest w niezłym stanie
No właśnie że wszystko mam sprawdzone i wymienione i mechanik mi powiedział że zostało tylko remont lub kupić inny
Miałem kiedyś to samo w 1.1 55KM
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
jeżeli masz auto z instalacją LPG to zostaje remont głowicy
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
przerabiałem to
Remont głowicy to spory wydatek bo jak już jest rozkręcone to wypada też wymienić szklanki i pierścienie i nie wiadomo jak wały wyglądają. A jutro jadę po silnik i będę go wkładał do mojego kropka . Jak go wymienię to poinformuje was o tym jak się udało czy też nie. Bylem go dziś oglądać i ładnie odpalił zero fioletowego dymu z rury i przebieg 120tyś udokumentowane wiec silnik warty za 400zł z całym sprzętem
No i mam problem z tym silnikiem który kupiłem bo on jest na jednym wtrysku a mój stary jest na wielo punkcie i mam pytanie takie czy da się jakoś przełożyć moja głowice do tego drogiego silnika