[Stilo Abarth 2.4] Selespeed + minusowa temperatura
Witam,
Od około pół roku posiadam Stilo Abartha 2.4 automat, jestem generalnie mega zadowolony, podzczas tejże zimy (-10 stopni i podobne) niestety, autko stoi na dworze, i napotkałem na problem. Autko na samym początku (nie zawsze), nie pozwala na zmianę biegu z N (neutralny) na jakikolwiek, generalnie nawet na początku pozwala wyjechać np. z parkingu by potem gdy chcę z R na 1 zmienić wrzuca się N, ta sama sytuacja gdy podjadę gdzieś przed skrzyżowanie to zmienia z 1 na N. I tak się dzieje tylko na samym początku, jak się rozgrzeje jest już okej. Jest to generalnie szalenie niebezpieczne, gdyż już 2 razy podczas skrzyżowania nie mogłem ni jak ruszyć, bądź blokowałem ulicę... Rozwiązaniem jakie znalazłem jest często klikanie w przycisk AUTO -> MANUAL -> AUTO -> MANUAL bądź odpalenie auta ponownie z 7-dem razy, aż załapie..
Słyszałem o problemach z selespeed, natomiast nie widać by skrzynia była jakkolwiek zużyta, pojazd ma prawie 100tys km. przejechane, a skrzynia generalnie nie szarpie, i nie przysparza normalnie problemów.
Jak zwykle stawiam na elektronikę, która ustatkowała się po zmianie akumulatora, niestety gdzieś styki będą jeszcze nie tak, np. gdy klikam (nie zawsze) przycisk trójkąta awaryjnego, nagle BAM, błąd skrzyni biegów, parkowania, nie mam hamulców ani poduszki :D (oczywiście tylko na ekranie komputera, w rzeczywistości wszystko jest w jak najlepszym porządku).
Co generalnie polecilibyście posprawdzać, gdzie mogę jakieś styki poodpinać, pofukać WD40 itp. czy jednak nastawiać się na jakieś remonty skrzyni?
[EDIT]
Trochę poprzeszukiwałem forum, rozumiem że muszę FESem sprawdzić ciśnienie, zrobię to jakoś w weekend, natomiast, znalazłem też odpowiedź dotyczącą płynu, chodzi tutaj o płyn : Tutela CS Speed?
Generalnie, najlepiej by było, gdyby ktoś polecił kogoś z okolic Krakowa, gdzie mógłbym się udać i coś z tym zrobić :D
Pozdrawiam