Zapaliła się dziś po uruchomieniu samochodu, potem zgasła.
Nidgy przedtem nie zapalała się hamulce miałem robione w pazdzierniku 2013.Również wymieniane bębny.
To jest widok strony w wersji do druku
Zapaliła się dziś po uruchomieniu samochodu, potem zgasła.
Nidgy przedtem nie zapalała się hamulce miałem robione w pazdzierniku 2013.Również wymieniane bębny.
A gdzie jest pytanie? :roll:
pewnie mały przewodzik się przetarł i wrzucił się na masę , albo był robiony przód - a o tyle zapomniano , i się przodem hamowało :confused:
sprawdz przednie klocki moze się kończą tam jest podpinany (zazwyczaj jest ) czujnik zużycia
W pazdzierniku 2013 miałem wymieniane napewno bębny z tyłu w dwóch kołach, a klocki nie jestem pewien czy były wtedy też robione.
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Czyli w przednich kołach są klocki hamulcowe (i tam jest ten czujnik który spowodował, że mi się na chwile załączyła kontrolka) a w tylnych bębny i szczęki ?
Tak - przód klocki , tył bębny i szczęki , może faktycznie przód nie był robiony i są starte klocki albo przewód od czujnika klocków się przetarł i dotyka do masy
Tak czy inaczej trzeba wszystko skontrolować...