Witam, mam problem z moim fiatm bravo 1.4 96r.
Otóż wczoraj wieczorem autko normalnie jeździło, dziś rano przekręcam kluczyk w stacyjce a tu rozrusznik ani nie drgnął.
Kontrolki normalnie sie palą.
Czy jest możliwe że to rozładowany akumulator, czy może coś poważniejszego?