Rozrusznik kręci, pompa działa a nie odpala....
Witam serdecznie. Zauważyłem to jakiś miesiąc temu.... Codziennie używam mojego punciaka i działał bez problemu lecz jak miesiąc temu miał dzień wolnego to nie chciał zapalić. Mrozu nie było a akumulator jest ok... kręcił i kręcił aż akumulator padł. jak podłączyłem prostownik na rozruch to odpalił na dotyk. nie było to potem problemem bo codziennie jeździłem i było ok ale teraz już tak się zaczyna dziać po ok 10 h postoju. mam w razie czego prostownik w bagażniku ale to trochę nie komfortowe cały czas w pracy myśleć czy odpali czy nie. pompa słychać że pracuje więc to pewnie nie w niej problem. znajomy mówił że może być czujnik wału albo wilgne kable.:sciana: macie jakieś pomysły???