bravo 1.4 12 v, pare problemow, faluje obroty

Witam, kupilem bravo 1.4 12v 59kw rocznik 98. Auto ma pewne problemy:
1. Gdy stoi cala noc musze krecic, krecic, krecic, krecic zeby go odpalic. Dzis padl mi aku od tego krecenia. Paliwo leci normalnie, czasami mam wrazenie ze nawet go zalewa. Swiece i przewody sa ok. Po nagrzaniu auta przez caly dzien palil normalnie, bez problemu. Jedyne co bylo zauwazalne, to jak dodawalem gaz to czasami jakby brak mocy i przerywalo na chwile.
2. ROzebrałem cały ten smieszny mikser z wstryskiem, przeczyscilem i zlozylem. Po złozeniu doszedl problem ze auto gdy sie nagrzeje, obroty skacza od 500 do 1500. Gdy przygazuje do 3-4 tys, to jak obroty spadaja to tak bardzo ze auta gasi. Dzieje sie tak tylko i wylacznie na cieplym silniku.
3. Jak powinien dzialac silnik krokowy? Jest zero jego reakcji, nic nie wychodzi nic nie wchodzi, jak wypne wtyczne z niego silnik bez zmian.
4. Mam inst gazowa, w tym mikserze obok wtrysku lezy czujnik ( jakby w srodku jakis rezystorem czerwony) kable ida do wiazki od wtrysku. Co to za czujnik? Nie umiem nigdzie go znalesc.

albo masz zbyt niskie cisnienie paliwa, jak mówisz ze go przydławia.
albo zalewa go gzem i benzyna na starcie
falujące obroty to wina lewego powietrza
silnik krokowy powinien pracowac, przy pracujacym silniku prubuj go wciskac, powinien sie z toba siłowac

zrób zdjecie tego czegos (mysle ze masz aparat), bo moja wyobraznia niestety nie jest, az tak bardzo rozbudowana, aby sie domyslic

ale obroty przez lewe powietrze falowaly by tylko na cieplym? na zimnym jest ok. Mam monowtrysk (wedlug google grafika). Jak wciskam na silnik krokowy nic sie nie dzieje, ogolnie nic nie robi ciagle jest w tej samej pozycji. Obojetnie czy jest do niego wsadzaona wtyczna czy nie, silnik chodzi tak samo.

dzis rano odpalil normalnie (wczoraj czyscilem pzepustnice). Na gazie chodzi ok, natomiast na benzynie jak jest zimny jest ok, jak jest cieply zwiekszaja sie obroty, ale jak chce ruszyc to sie dlawi, musze z 2tys obr ruszac zeby nie zgasl, a prawie za kazdym razem gdy daje sprzeglo gasnie ( dzieje sie tylko tak na cieplym!)

jesli przepustnica jest otwarta cały czas w tej samej pozycji (przez silnik krokowy) na zimnym silniku ma mniejsze obroty bo ma wieksze opory, jak sie rozgrzeje (pzrepustnica dalej w tym samym miejscu) ma wieksze obroty.
To jest tak prosty układ, ze wszystko mozna sprawdzic.

-silniczek krokowy odpowiedzialny jest za utrzymanie tylko wolnych obr, uchyla lub przymyka przepustnice, (sterowany jest z ECU)
-potencjometr przepustnicy zwany TPS , na jego podstawie , regulowane jest wyprzedzenie zapłonu i czas wtrysku, czyli ilosc podawanego paliwa
-czujnik temp, odpowiedzialny za włączenie tak zwanego ssania
-sonda lambda. Koryguje czas wtrysku, aby spaliny miały jak naczystszy skład (działa tylko jak jest ciepły)

Jeśli potrafisz troche myslec, to sam wysuniesz sobie wnioski.
nie napisze ci wymien to lub tamto, bo bez sprawdzenia nie mozna potwierdzic
czy masz lewe powietrze to sprawdzisz plakiem pryskając w okolice wtrysku i kolektora ssącego

Jak sobie nie radzisz to oddaj auto mechanikowi i daj uczciwie komuś zarobić.
-