1.9TD nierówna praca - kąty wyprzedzenia wtrysku?
Od razu przepraszam za to, że ten post będzie tak długi :)
Mam takowy temat odnośnie silnika 1.9TD 100.
1. Zauważyłem, że czasem stojąc na postoju gwałtownie zmienia mi się charakter pracy silnika co można odczuć przez zmianę dźwięku pracy i szarpnięcie chwilowe autem.
2. Dodatkowo, na biegu jałowym gdy trzymam obroty powiedzmy powyżej 2500rpm, odpuszczę pedał gazu i gwałtownie go wcisnę przy zmianie obciążenia słychać szurkot z silnika (dźwięk podobny do zacierających się panewek wału, ale znacznie cichszy, częstszy i łagodniejszy, chociaż w tym przypadku bardziej pasuje jako "dźwięk pałowanego, zimnego silnika starego mietka beczki :)) .
3. Kolejny problem to podczas pracy na biegu jałowym zdarza się silnikowi gubić zapłony. Tzn. jest krótka przerwa w klekocie, małe szarpnięcie silnikiem (widoczne głównie na tłumiku drgań u góry silnika).
Wszystkie te 3 "problemy" mam od samego początku posiadania auta (~4000km), ale dopiero teraz zaczęły mnie interesować :) W czasie jazdy wszystko jest ok.
A więc, podłączyłem autko pod FES. Zacząłem testy od temperatury silnika na poziomie 80*C (wg. FES). Bieg jałowy na postoju. Kąt wyprzedzenia wtrysku to 5,4*, a korekcja wachluje między -0,6 do +0,4. Samochód dogrzał się w ciepłym garażu do ok. 86*C, nagle zmieniła się korekcja na 3,6* i wtedy usłyszałem i poczułem problem nr 1 :) Korekcja zaczęła walić między -1,0 do nawet +1,2. Podczas dodawania gazu wyprzedzenie kąta wtrysku rośnie nawet do 6*, kiedy utrzymując stałe obroty wraca w okolice 4*.
Odnośnie problemu Nr 2. Odpuściłem gaz i gwałtownie go dodałem, wyprzedzenie walnęło do magicznej dla mnie granicy 9,6* !!! Moim zdaniem dźwięk który mnie tak niepokoi może pochodzić właśnie przez ten kąt wyprzedzenia wtrysku.
Wracając poniekąd do problemu nr 3, gdy silnik pracuje na poziomie jałowym, w momentach kiedy silnik gubi te zapłony wyprzedzenie jest standardowo na poziomie 3,6*, ale ! korekcja robi małe zamieszanie (musiałem włączyć rysowanie wykresu żeby w ogóle to zauważyć co tam się wyświetla) i wali na dosłownie ułamek sekundy na -1,6* !
I teraz pytanie samo w sobie. Czy tak cholera powinno być? Możecie zaradzić coś na którykolwiek z tych 3 problemów? Czy wtrysk sterujący nie robi mnie w konia? :)