bravo 1.2 płyn chłodniczy
Witam, mam dziwny objaw w mojej bravce, mianowicie ginie płyn chłodniczy i teraz jak jest zimno to biały dym dochodzi, ale w sumie to normalne bo jest zimno, w wakacje jak bylo cieplo ubywalo ale na tyle ze nie bylo sensu grzebac i nie bylo dymu, teraz ginie mniej wiecej 1000km jakies 0,5l plynu, wiec jako dosc uswiadominony domowy mechanik stwoerdzialem ze pewnie będze to uszczelka, ku mojemu zdziweniu po sprawdzeniu miedzy innymi korka czy nie ma takiego masła, czy na bagniecie nie ma, czy dobywa lub ubywa oleju, cisnienie w zbierniczku od plynu i czy smierdzi spalinami, niestety nie uzyskalem zadnej odpowiedzi, wszystko jest tak jak trzeba, silnik trzyma obroty, widomo jak rano sie odpali to ma obroty przez chwile ok 1500tys pozniej wraca do normy, trzyma obroty, normalnie odpala, nie ma straty mocy nie szarpie ani nie odpala na 3 cylindry, no sam juz nie wiem. moze juz ktos tutaj mial z tym stycznosc, albo moze ktos powie co jeszcze sprawdzic? myslalem jeszcze o wykreceniu swiec czy mokre sa, jakies propozycje? dziekuje z góry!