Witam.
Jak w temacie. Szukam zamahowki jednomasowej do mojego stilacza.
Jesli ktos jest w temacie, poprosze o model, jakies symbole. Mile widziany link :P
To jest widok strony w wersji do druku
Witam.
Jak w temacie. Szukam zamahowki jednomasowej do mojego stilacza.
Jesli ktos jest w temacie, poprosze o model, jakies symbole. Mile widziany link :P
nie chce Cie martwić, ale z tego co kiedyś sie orientowałem to nic takiego nie istnieje.
może ktoś ma dokładniejsze informacje, być może za słabo szukałem - więc poczekajmy na inne opinie
Słyszałem, że są macherzy co spawają dwumas i wyważają i po problemie, ale co i jak i gdzie to nie wiem
Taki zabieg może Cię dwa razy kosztować :]
Zakładaj lepiej dwumasę (nawet używaną) tak jak producent przykazuje.
Wszystko pieknie ladnie. Tylko tu chodzi o to ze plan jest taki zeby kopnac ten maly silniczek o jakies 80-100 kucykow. I obawiam sie ze dwumasa bedzie troszke malo zywotna. No chyba ze sasch za 2300zl wytrzyma. Tylko ze to spory koszt jak na eksperymentowanie.
Nie wime ale znajomy mi mówił że jak sie wrzuci jednomase to będizesz zrywał przyczepnośc za każdym razem poza tym nie wime jak to osprzęt wytrzyma nie jestem mechanikiem mówie tylko swoje spoztrzeżenia
Ok. Moze skupmy sie na temacie. Skutki uboczne wezme na klate. Potrzebuje wiedziec z czego spasuje ewentualnie czy ktos cos takiego robi. Do szmelcwagenow to jest stosowane dosc czesto i sie sprawdza. Ziomal wkladal do bory jednomase i smiga. Moze troszke toporniej chodzi ale daje rade.
JTD/Multijet ma spore skoki mocy, więc jednomas skatuje skrzynie i półosie, pozatym ma taką kulturę pracy, w której buda ci będzie drgała jak taczki :) Jestem po wymianie dwumasy i się dowiadywałem co gdzie i jak z jednomasem, pozatym Sachs np. nie nadaje się nawet do regeneracji bo ma w sobie plastikowe ślizgi (pytałem w firmie która regeneruje). w JTD/Multijtach nie ma jednomasów i nie będzie, bo to po prostu nie ma prawa działać. Zrywanie przyczepności i zajechana skrzynia i półosie to pewne. Ale kto bogatemu zabroni.
Ehem. A wiec co radzisz Panie kolego? Valeo, LuK, Sasch. Oczywiscie chodzi o zamah i o sprzeglo.
Jeden z kolegów wyciągnął z Stilo bodajże 180 kucy ale zrobił to poprzez zmiane IC turbiny plus wzmocnim zarówno sprzęgło i dwumas także pomyśl nad tym.
Sprzeglo mi slizga. Wiec wymienic i tak musze. Chcialem to juz zrobic z mysla pod mody. Wiec zapodalem topik. Czekam na konkrety :) Co i jak?
WDM - Wirtualny dziennik motoryzacyjny Pisz do niego na Klub FIAT STILO Polska • Zaloguj Powinien pomóc z namiarami na wzmocnione sprzęgło :)
Oryginalnych zamienników valeo takich jak do vw brak. Po prostu do jtd nie ma. Jest jednak w łodzi kolo, który robi lekkie koła zamachowe. Zadajesz mu masę jaka chcesz mieć a on przerobi Ci zużytą dwumase na sztywne koło. Z tym że tu masz teraz kłopot z doborem tarczy, bo pasowałoby kupić tarczę z mocniejszym tłumieniem drgań a takich niestety też brak. Możesz zamontować standardową tarczę z takim tłumikiem drgań jaki na niej jest i modlić się żeby Ci nie rozwaliło skrzyni i półosi, albo samej tarczy. Bo z wibracji pod tyłkiem to wszystkie laski będą zadowolone. Ponoć jakiś gość zrobił u siebie takie cudo w starym bravo i ściga się na ćwierć mili i ponoć ze buda mu nie drga i że reszta jak na razie też jeszcze funkcjonuje, ale ile w tym prawdy...?
Sorry dopiero teraz zobaczyłem że to druga strona tematu i że wszystko już chłopaki napisali :-) jak dopadnę komputer to wrzucę linka do aukcji tego gościa.
EDIT: oto ten link: http://allegro.pl/tuning-lekkie-spor...804638391.html
Hmmm. Czyli teoretycznie zakladam przerobionego dwumasa i wzmocnione sprzeglo i powinno dac rade?
Teoretycznie. Jeśli znajdziesz opcję wzmocnienia seryjnego sprzęgła. Te seryjne mają ograniczone możliwości tłumienia, bo mają dużo, ale krótkich sprężynek. Nawet jeśli je wzmocnisz, to może być trochę kaszana, ale niech się wypowiedzą fachowcy od regeneracji. Możesz nawet zregenerować i wzmocnić swoją tarczę i docisk. Nie muszą być nowe.
http://klubfiatstilo.pl/viewtopic.php?p=67290#p67290