babskie auto. Fiat picznieje.
To jest widok strony w wersji do druku
babskie auto. Fiat picznieje.
szkoda Punciaka miałem nadzieje zobaczyć nowe wyjebane Punto u Może bravo ale nic z tego niech zrobia jeszcze Ducato na bazie 500 i doblo :D
Mr.Sweterka raczej nie pogonią ( raczej bo możliwe jest wszystko :) ) bo gość kręci kolosalne zyski z chryslerem na rynku amerykańskim (swoją droga fajny gość nie latający nad ziemią tylko koleś z którym można normalnie pogadać) . Cała śmietanka managementu z Turynu pracuje już w usa ( ewentualnie Brazylii gdzie stawiany jest wielki nowy zakład ) . A w turynie wielkich managosów sporo już nie zostało - Fiat jako taki nie przynosi wielkich zysków i jest ...bo jest . Liczy się chrysler . To jest stan obecny.
Co do pewności że punto ( czy tam wariacja 500tki ) będzie w tychach też bym tak do końca nie zakładał jak to napisano w pierwszym poście że to pewne - w tej chwili zakład w melfi to jest jedyny zakład produkujący grande . Tam swojego czasu robiło 6tyś osób - zatrudnienie spadło na pewno ale 3-4 tysie robią nadal . Plus to jest nowy zakład wystawiony początkiem lat 90tych - czyli nówka. Związki we włoszech są bardzo silne - i nie ma opcji żeby nagle wymazali zakład z mapy i dali całość roboty do tychów ( prędzej zamkną stare cassino ) . Tychów które i tak w tej chwili w "gazie" nie są bo teraz perłą inwestycyjną jest serbia i zakład w kragujevcu. Chętnych do nowego modelu będzie wielu - i tychy wcale nie są faworytem ... niestety .
500 w stanach ponoć założenia sprzedaży nawet przekracza ... biznes się kręci .