Witam borykam sie z problemem wycia zaczyna sie od 60km/h
Dziś wymieniałem łożyska wszystko przebieglo poprawnie :)
ale nadal jest wycie tylko w mniejszym stopniu niż przed wymianą
Pomocy co to moze byc????
To jest widok strony w wersji do druku
Witam borykam sie z problemem wycia zaczyna sie od 60km/h
Dziś wymieniałem łożyska wszystko przebieglo poprawnie :)
ale nadal jest wycie tylko w mniejszym stopniu niż przed wymianą
Pomocy co to moze byc????
Przednie czy tylnie łożyska wymienione mi tez wyło ale tylne np wymeinione i cisza i tez od 60. A przy 100 też wyje czy nie?
przednie wymienione oba . okolo 85km jest troszke ciszy ;/
To jeszcze zobacz na tylnie mi wyło i jak zdjąłem tarcze to ledwo szło w rękach kręcić. Robota łatwa i szybka ja płaciłęm 150 za sztuke.
niedawno zmieniałem opony na zimę i powiem ze dość łatwo sie kreciło tylnymi kołami ;/
Kołąmi owszem się łątwo kręci ale jak kręcisz to sie wsłuchaj albo nawet samą tarczą pokręć czy nie czujesz przeskoków jesli czujesz przeskoki albo lekki szum to powoli dogorywa możesz ściągnąć kapturek i zobaczyć czy sma nie wyszedł na zewnątrz ja miałem na zewnątrz smar.
A może tak opony huczą. Jeździłeś już na nich?
mam je 1 raz na felgach i nie powiem sa uzywki ale z zaje.... bieżnikiem bo tylko 1 sezon latały u kogoś
a te tylne piasty bede sprawdzal we wtorek jak bedzie chwilka czasu miejmy nadzieje ze to nie to :)
:-k a może dlatego ktoś je sprzedał bo były bardzo głośne i gościa to wkurzało.
Opony są tutaj niewinne ;/
a jak zmieniałem opony natrafiłem na dość spore luzy związane z piastą i łożyskiem koło chodziło na boki jak by łożysko się rozpadło ;/
inne elemety są sztywne
Czy to może być uszkodzone a raczej rozpadnięte łożysko które wymieniłem ?
dokreciłem srubę na przegubie co zlikwidowało luz a wycie nadal pozostało ;/
Chyba się kłania wymiana łożyska poraz 2???:( :confused:
Jak oponki ok to na pewno łożyska.
tylko teraz jak z reklamacja ;/
unieruchomic auto na 14 dni roboczych to mi nie pasuje za bardzo taka opcja
a zważając ze stare sie rozsypało w mak podczas wyjmowania.......
jestem w czarnej dupie
e tam w czarnej dupie. Ja na twoim miejscu kupił bym nowe a te reklamował a jak uwzględnią to może oddadzą kasę a jak oddadzą nowe łożyska to może ktoś z forum je kupi. A może nie będzie to trwało 14 dni. Swoją drogą kiedyś reklamowałem trzy miesięczny akumulator i nie uwzględnili mi bo powiedzieli,że był przeładowany prostownikiem a ten akumulator prostownika nie widział. Po prostu umarł z dnia na dzień i nie kombinowałem nic tylko wykręciłem z auta i oddałem do sklepu (pojechałem z ojcem jego autem). Trzeeba było kupic nowy i mam go do dziś czyli 38 miesięcy i kręci a przy aucie nic nie robiłem nie naprawiałem elektryki bo nie było takiej potrzeby. Nic dalej nie działałem w związku z tym ujowym akum bo nie mam ani czasu ani zdrowia się sądzić i sprzeczać o rację.
ugadalem sie w sklepie ze wezmą mi to lozysko stare i zamowia nowe a jak uznaja reklamacje to nic nie zapłace za to nowe :P