To jest widok strony w wersji do druku
-
auto nie pali POMOCY
Witam,
z racji, że to mój pierwszy post na forum witam wszystkich serdecznie :)
Co do mojego problemu, auto kupiłem niedawno, do tej pory palił "za dotknięciem", a dziś po przekręceniu kluczyka kontrolki standardowo zapalają się i od razu wszystko gaśnie, chwilkę później słychać dziwne "pykanie"... otworzyłem maskę i pykanie dociera tak jakby z alarmu, czy to jakieś zwarcie? Rozrusznik jest nowy, wymieniony w maju. Akumulator będę dziś ładował później bo czekam na prostownik od znajomego nie wiem czy to coś pomoże...
Czy ktoś z Was miał taki problem (podejrzewam że temat był poruszany niejednokrotnie więc z góry przepraszam za powielanie) ???
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
Michal.
-
na początek przeczyść klemy, nawet jak ładnie wyglądają ;)
-
Cytat:
Napisał
gofer na początek przeczyść klemy, nawet jak ładnie wyglądają ;)
klemy przeczyszczone ale problem pozostał ...
Dodam, że po przekręceniu kluczyka nie świeci się żadna kontrolka OPRÓCZ czerwonej kontrolki od awarii poduszki powietrznej(nie wiem czy to istotne?).. ona jedyna nie gaśnie ..
-
Spada Ci klema. Do rozruchu idzie duży prąd i jak klema dobrze nie trzyma to "spada" - traci styk. I wtedy cześć Ci może palić/cześć nie, a rozrusznik nawet nie tyknie.
Pyknięcie było wyraźne, ale jedno. Prawda?
Wyczyść dobrze te bolce akumulatora (przejedź je papierem ściernym). Przeczyść również klemy, a jeśli któraś nie chce się mocno skręcić, to trzeba ją zwyczajnie wymienić, albo wyrzeźbić coś w zacisku, aby mocniej trzymało (ale wbijanie małych gwoździków to nie ta droga).
-
Cytat:
Napisał
Kapciaty Spada Ci klema. Do rozruchu idzie duży prąd i jak klema dobrze nie trzyma to "spada" - traci styk. I wtedy cześć Ci może palić/cześć nie, a rozrusznik nawet nie tyknie.
Pyknięcie było wyraźne, ale jedno. Prawda?
Wyczyść dobrze te bolce akumulatora (przejedź je papierem ściernym). Przeczyść również klemy, a jeśli któraś nie chce się mocno skręcić, to trzeba ją zwyczajnie wymienić, albo wyrzeźbić coś w zacisku, aby mocniej trzymało (ale wbijanie małych gwoździków to nie ta droga).
Rzeczywiście plusowa klema jest dziwnie luźna.. zajmę się tym z samego rana, póki co ładuję akumulator..
Co zaś się tyczy pykania to nie było to jedno ale powtarzające się ... coś jakby zwarcie lub coś w ten deseń..
Pewnie się wygłupię ale powiem, że wymieniałem żarówki z przodu bo te poprzednie jakoś słabiutko świeciły (długie ok).. raczej nie ma to związku ze sprawą :)
-
Luźna klema albo akumulator słaby nawet po naładowaniu jak nie dostanie silnego impulsu do rozruchu to lipa,trzeba też sprawdzić aku czy trzyma dobrze prąd czy jest poprostu do wymiany.
-
Dzięki wszystkim za pomoc mnie lamie :) klemy trochę spiłowałem (póki po niedzieli nie wymienię na nowe) i wszystko wróciło do normy.. Przy okazji wymieniłem baterię bo nie wiem ile facet wcześniej jeździł na tamtym akumulatorze.
Jeden problem z głowy, pozostało jeszcze delikatne szarpanie podczas zmiany biegów na niższych obrotach ale z tego co wiem to wina pompy wtryskiwacza i niedługo się umawiam do pompiarza na montaż starszej wersji pompy z linką..