Witam, po włączeniu się wentylatora chłodnicy wentylator nie chce się wyłączyć , wyłączy się dopiero gdy zgaszę auto, w środku nie działa ogrzewanie, ciągle leci zimne powietrze nawet po nagrzaniu silnika. Wie ktoś co to może być ?
To jest widok strony w wersji do druku
Witam, po włączeniu się wentylatora chłodnicy wentylator nie chce się wyłączyć , wyłączy się dopiero gdy zgaszę auto, w środku nie działa ogrzewanie, ciągle leci zimne powietrze nawet po nagrzaniu silnika. Wie ktoś co to może być ?
Robiłeś coś przy układzie chłodzenia? Wymieniałeś płyn, spadł Ci wąż z chłodnicy czy coś w tym stylu?
Wyciągałem skrzynie biegów, bo pod nią był korek który przerdzewiał. To taki korek jak w linku tylko że z drugiej strony silnika http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava...a-korek-20475/ pod tym korkiem był płyn chłodniczy i powiem że był on rdzawego koloru może się coś zapchało ?
Po złożeniu wszystkiego do kupy odpowietrzyłeś układ chłodzenia ?
Padła nagrzewnica. Domyślam się, że wiesz jak się przekręca pokrętło na czerwoną skalę więc obstawiałbym wymianę nagrzewnicy.
Skoro silnik jest nagrzany to jasne, że wentylator chłodnicy będzie działał, co w niczym Ci nie powinno przeszkadzać.
Jedź do mechanika i opisz problem. Pewnie powie Ci to samo. Idzie zima więc nie masz na co czekać, bo zimnym powietrzem auta nie rozgrzejesz :D:rolleyes:
No chyba rzeczywiście nagrzewnica poszła . Trzeba będzie ją wymienić.
Temperatura silnika jest ok. Ale wciąż nie ma ogrzewania. Dopiero po odpowietrzeniu grzeje przez chwile po dodaniu gazu. Wyciągałem nagrzewnice przepłukałem ją nie wygląda na uszkodzoną. Nie wiem już co z tym nie tak.
Jak grzeje przy gazowaniu to na bank zapowietrzony jest jeszcze..
Dokładnie jak @byrrt napisał.... odpowietrz porządnie układ ;-)
Odpowietrzałem już nieraz cały układ. Przez chwile działa normalnie a po minucie już nie grzeje. Czyli gdzieś układ jest nieszczelny i zapowietrza go ?