Niskie obroty i szarpanie na zimnym silniku
Witam Koledzy!
Szukałem w starych tematach, ale jako że jestem nowy- nie bijcie jeśli było...
Problem dotyczy Bravo 1,4 (90 koni), LPG fabryczne, 120 tkm przebiegu. Samochód kupiłem niedawno, sprowadzany z Włoch.
Po zapaleniu na zimnym silniku obroty są w granicach 1200, natomiast po nagrzaniu obroty spadają na ok. 750 i tak równiutko się utrzymują- utrudnia to trochę ruszanie, bo trzeba dokładać więcej gazu. Ostatnio po zapaleniu (przed ruszeniem) szarpie silnik, trzęsie całym autem- to mija po rozgrzaniu, po dodaniu gazu potrafi wejść na obroty i się nie telepie. Z ciekawostek dodam, że niedawno miał taki objaw że palił tylko po 2 przekręceniu kluczyka- za pierwszym razem kręcił długo i nie potrafił złapać, za drugim przekręceniem palił od razu! Po wymianie filtra paliwa ten objaw pojawił się może jeszcze kilka razu i chyba się już uspokoiło... Tydzień temu miałem też inny problem z zapaleniem- po przekręceniu kluczyka łapał obroty tak na sekundę, dochodził do 600 obrotów i gasł (tak jakby nie dostawał paliwa). Po kilku takich przekręceniach zapalił i już tak nie robi. Proszę o pomoc jeśli ktoś spotkał się z podobnymi objawami.