Cięzko pali Marea 1.6 Weekend

Już kiedyś o to Was pytałem,ale po wymianie "wszystkiego" (heheh) stawiam pytanie ponownie.

Otóż: autko pali na dotyk pod warunkiem,że postoju wynosi max. 30 min. po tym czasie muszę go kręcić jakieś 5 sekund/ kilka obrotów wału/ Wymieniłem kable,świece,cewkę,czujnik temp. w termostacie (3 pin). I teraz zastanawiam się,czy pompa paliwa ma z tym związek? Bo nawet po dłuższym postoju próbowałem kilka razy przekręcić stacyjkę tak, aby pompka zapodała paliwo i dopiero odpalać,ale i wtedy kręciłem dobrych kilka sekund. Co tu jest nie tak? Próbowałem palić ją z pedałem wciśniętym w dechę, i tak samo. Może jest tam jakiś zaworek zwrotny jak w spryskiwaczach do szyb tzn. w przewodzie paliwowym, i cofa mi się paliwo? Ktoś z Was ma takie objawy?

W roczniku 2000 czyli po lifcie jeszcze jest regulator ciśnienia paliwa na końcu listwy? Jeśli jest to zobacz czy w wężyku który łączy ten regulator z kolektorem ssącym nie stoi czasem benzyna (wtedy regulator do wymiany) i czy wężyk jest cały (bez pęknięć). Coś mi się obiło o uszy, że tego już po lifcie nie ma, ale może się mylę.

Nie ma tego u mnie.