To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
mrozek Chyba odwrotnie? Problem pojawia się gdy nie wykupujesz ;-)
Widocznie się nie zrozumieliśmy.
Problem jest gdy wykupujesz tą opcję. Nawiązuje do postu kolegi ARS. Kolega za rocznik 2006 dał 24tys. Wg Info Eksperta w tej kwocie powineneś zakupić rocznik 2008.
Kolega ARS może ubezpieczyć auto na kwotę 24tys, ale bez opcji stałej wartości pojazdu. Gdyby był zainteresowany tą opcją, samochód zostanie ubezpieczony na kwotę która wskaże ich katalog (+/- za wersję wyposażenia, dodatkowe opcje). Jeżeli wg katalogu auto warte będzie ok 18tys, to żadne TU nie zgodzi się na zawarcie ubezpieczenia ze stała SU w wysokości 24tys.
-
Jeszcze nie ubezpieczałem auta ale myślę o tym także dam znać O:)
-
Cytat:
Napisał
ARS Jeszcze nie ubezpieczałem auta ale myślę o tym także dam znać O:)
Jaka to wersja wyposażenia?
-
Cytat:
Napisał
mrozek Jaka to wersja wyposażenia?
Wersja Active. Pocieszam sie tym że auto naprawdę w fajnym stanie oby jeździło długo bezawaryjnie!!! Do tego mam wymieniony kompletny rozrząd, alternator,olej,filtry,nabita i odgrzybiona klima wszystko to mam na fakturze z serwisu Fiat Amicar we Wrocławiu dzwoniłem tam podawałem nr. VIN potwierdzili że było robione. I jeszcze opłacone ubezpieczenie i przegląd do czerwca 2014.
Także 3tyś. na to gość wyłożył.
Pzdr
-
Rozumiem. Według InfoExpert wartość tego auta to: 15 570 zł - 19 030 zł (śr.17300). Przy czym 19030 przyjmuje się w pełni sprawne auto.
Ubezpieczenie moze być jedynie w tej kwocie (wypłacone).
Ale przede wszystkim niech służy i witaj w "rodzinie" ;-)
pzdr
-
Cytat:
Napisał
mrozek Tanio. 28 700 na polskich blachach? Wartość teoretyczna w Polsce 29 610 zł - 36 190 zł.
Zakup na fakturę w Polsce czy "umowa na Niemca"? (Pytam, bo handlarze czasem "gubią VAT" po drodze do Polski).
Pzdr
No właśnie Croma kupiona w Polsce, zakup od osoby, która od początku (3 lata) jeździła w Polsce na wynajmie długoterminowym, auto wykupione w kwietniu i do lipca stało w garażu, bo się ubezpieczenie skończyło. jeszcze dostałem fakturę VAT ;-)
Na razie nie mam z nią problemów, jest po wymianie radia, rozrządu przy 120kkm oraz pompy ABS, przeglądzie klimy w ASO.
Mam pytanie,
1) według książki przeglądy powinno się robić co 30 tys., tak było do tej pory. Obecnie ma przejechane 153 tys., czy lepiej skrócić okres wymiany oleju z filtrami do 15 tys?
2) jaki olej lać, bo nigdzie nie mam żadnej informacji, co było wcześniej lane w serwisie. W Fabii przez 6 lat mam castrola 10w40 i już 300 tys zrobione bez problemów z silnikiem.
3)Czy spalanie 6,5l/100 kg jest ok przy 120 kM?
4) Ile kkm wytrzymuje sprzęgło?
-
A ja pilnie szukam Cromy. I nie powiem, żeby to było łatwe zadanie. Póki co fatalne spotkanie z rzeczywistością, auto z rzekomym przebiegiem 140tys ma na moje oko sporo ponad 200tys, już nie wspomnę o stanie wizualnym.
Podaż mizerna. Właściwie są dwa ośrodki - Gniezno + Mielec. I tu i tu mam daleko, a jak ma być taki skutek jak ostatnio, to ja bardzo dziękuję.
Z tego co wiem nie polecacie ani Gniezna (tam jest tych komisów od diabła) ani Mielca. Gdzie znaleźć Cromę z 2010r z przebiegiem do 150tys? W dobrym stanie, bez "niespodzianek".
A... i jeszcze ważne pytanie, jak Wam się sprawuje automatyczna skrzynia? Mam lekki dylemat ze skrzynią. Automatem jeździłam, ale czy fiatowskie automaty są w porządku?
-
Witaj, ja swoje autko kupiłem ok. tydzień temu, ale szukałem około 3 miesięcy, ogłoszeń dużo ale wybór tak naprawdę mały. Kupiłem 1.9 150 km w automacie w ASO Fiata w Białymstoku, rocznik 2008, niski przebieg 96 tys. ale pewny, import z Włoch. Radzę ci pojeździć po najbliższych dilerach Fiata i z nimi porozmawiać, mają swoje dojścia na zachodzie do przyzwoitych technicznie aut. Croma to bardzo chodliwe auto, trudno znaleźć dobry egzemplarz, a jeżeli już się znajdzie ciekawe ogłoszenie to trzeba natychmiast reagować, ja w tym czasie znalazłem tak naprawdę dwa takie ogłoszenia, dzwoniąc ok. trzy dni od dodania ogłoszenia niestety była musztarda po obiedzie, autka były natychmiast sprzedane. Udało mi się właśnie w ASO Fiata, autko sprawdziłem w innym konkurencyjnym serwisie również ASO Fiata, nie robili z tym problemu, wyszło wszystko ok, technicznie żyleta, w środku jak nowy, miał trzy lekkie obcierki lakieru, ale niestety taki jest urok aut z Włoch, 90% poobcieranych. Co do automatu to ja tylko i wyłącznie brałem taki pod uwagę, to skrzynia konstrukcji japońskiej, "siedzi" m.in. w Alfach, Fiatach, Volvach, Cytrynach, Fordach, Lincolnach, Mazdach, Oplach, Peugeotach, Saabach i jeszcze paru. Na chwilę obecną autko użytkuje zbyt krótko aby więcej napisać, pozostali koledzy może coś napiszą :-), generalnie jestem na chwilę obecną bardzo zadowolony z zakupu i uważam, że to najlepszy wybór biorąc pod uwagę cenę-rocznik-wyposażenie-komfort jazdy. Pozdr.
-
Ali, dziękuję za wskazówki. Nawet nie pomyślałam, że przy ASO są jakieś ściągane Cromy. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia ze śląskimi ASO? Czy gdzieś szczególnie warto podjechać? Wiem jak wyglądają włoskie auta i akurat poprzecierany lakier mnie nie odstrasza. Co innego przekręcony licznik ;-)
-
W Ostrowie w Pol-Carze też stoi Croma po lifcie, kolor taki jak mojej. Ładna. Tylko nie znam szczegółów :)
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Nie wiem czy przypadkiem to nie jest tak http://otomoto.pl/fiat-croma-1-9-jtd-150km-emotion-C28817903.html Generalnie identyczna.
-
Dominiq, dziękuję :-) muszę poszukać jak najmłodszej (biorę leasing), dlatego ten 2010 byłby optymalny, no ewentualnie 2009.
Właśnie zaliczyłam rozmowę z panem handlarzem: gwarancji na przebieg nie daje, na bezwypadkowość też, książki nie ma, ale auto igła! No i ręce opadają :-)
Moi mili, jeśli wiecie o solidnej Cromie - proszę - dajcie znać. Zdałam właśnie służbówkę i jestem bez auta :/
-
Cytat:
Napisał
slona78 Czy ktoś ma jakieś doświadczenia ze śląskimi ASO?
W Auto Hicie ASO Fiat w Tychach stoi Croma bodajże z 2009 r. byłem tam akurat w zeszłym tygodniu i widziałem, kolor brązowy. A ponadto jak jesteś ze śląska to proponuje podjechać do FAP w Bielsku, znajomy 2 tygodnie temu kupił tam Cromę 2.4 z 2010 z pełną historią bo to zazwyczaj ich samochody są.
-
Dzięki Alex. Do Tychów wysyłam w poniedziałek męża. W BB niestety piekielnie drogo, niskie przebiegi, ale cenowo poza zasięgiem (ponad 50tys. za 2010rok).
Z dzisiejszych rozmów z handlarzami: przebieg 120tys, z "gwarancją", po Vin ustaliłam, że odrobinę więcej to on miał 1,5 roku temu. Krew mnie zalewa dosłownie. Da się jakoś ukrócić takie zachowania?
Czy ktoś ściągał auto bezpośrednio z Włoch? Czy oni też tak kręcą liczniki?
-
Ja ściągałem z Włoch za pośrednictwem komisu. Co do kręcenia liczników to tylko u nas robią takie numery. Ja akurat mam auto z pełną dokumentacją i sprawdzoną w ASO w BB i wszystko się zgadza.
-
Co do kręcenia liczników w autach na zachodzie, to na pewno nikt kto był jego normalnym użytkownikiem tego nie robi, bo tam się za to karze, chyba że kupisz auto od jakiegoś Turasa, Cygana, itp.