Fakt - frigo to zimóki ;) Nawiasem bardzo sobie je chwalę (mam w 2ch autach frigo 2).
To jest widok strony w wersji do druku
Fakt - frigo to zimóki ;) Nawiasem bardzo sobie je chwalę (mam w 2ch autach frigo 2).
Mój błąd w autku znajdują się z tego co pamiętam opony Dębica Passio. 2 z opon są z 2008 roku a 2 z 2012 roku.
Wczoraj w autku zostały wymienione 2 zaworki zwrotne spryskiwaczy bo jeden był uszkodzony a drugi wymieniłem na zaś oraz pompką do roweru przedmuchałem przewody spryskiwacza tylnego gdyż był przytkany przy dyszy spryskiwacza. Przepłaciłem bo za sztukę zapłaciłem 10zł a na allegro są po 5zł/szt. ale nie chciało mi się po robocie nigdzie dalej jeździć.
Tak wygląda taki zaworek spryskiwacza :
Załącznik 10096
Załącznik 10097
Ponadto byłem zmuszony iść do wydziału komunikacji gdzie zostawiłem 180,50zł za przerejestrowanie autka
Załącznik 10098
A dzisiaj benzyną ekstrakcyjną i małym pędzelkiem przeczyściłem z zewnątrz gaźnik bo był brudny a podobno Asiany nie lubię być ubrudzone.
A kto lub co lubi być brudne ;)Cytat:
A dzisiaj benzyną ekstrakcyjną i małym pędzelkiem przeczyściłem z zewnątrz gaźnik bo był brudny a podobno Asiany nie lubię być ubrudzone.
Dzisiaj po raz kolejny postanowiłem pogrzebać w swoim bolidzie. Za zadanie postawiłem sobie dokładniej wyczyszczenie gaźnika z zewnętrza oraz wyczyszczenie jego w wewnątrz.
Do czyszczenia zakupiłem środek firmy STP do czyszczenia gaźników i przepustnic
Załącznik 10110
Załącznik 10111
Gaźnik w miarę możliwości wyczyściłem a przy okazji wymieniłem starą uszczelkę ( oring) między korpusem gaźnika a samym gaźnikiem. Stary oring był już porządnie zniszczony
Załącznik 10112
kupiłem 2 różne oringi bo nie miałem jego dokładnego wymiaru - cena za sztukę to całe 1zł
Załącznik 10113
Właściwy okazał się ten mniejszy( na zdjęciu ten wyżej)
Tutaj porównanie starego i nowego Oringu
Załącznik 10114
Przed założeniem uszczelki korpus gaźnika oraz rurę doprowadzająca powietrze z filtra powietrza do gaźnika wyczyściłem wewnątrz i zewnątrz
Załącznik 10115
Załącznik 10116
Poniżej 3 zdjęcia przedstawiające WSPANIAŁY japoński gaźnik AISAN ( odpukać w niemalowane mój jak na razie sprawuje się bardzo dobrze)
Załącznik 10117
Załącznik 10118
Załącznik 10119
Przy okazji zdemontowanego korpusu gaźnika wymieniłem jeden przewód podciśnieniowy którego nie dałem rady ostatnio wymienić. Jak widać na poniższym zdjęciu jego stan był tragiczny
Załącznik 10120
I to było by na tyle cdn....
hehe dobrze, że nie fotografowałeś każdej śrubki co odkręciłeś :P
Te gaźniki to po prostu masakra.Kolega ma golfa II 1.6 z automatem i ma tam pierburga też z kompem.Żeby to ogarnąć to naprawę trzeba się napocić.Może lepiej nie ruszaj nic jak działa hehe ;-)
Żeby utrzymać tradycję dzisiaj znowu grzebałem w autku :P
Do wymiany poszły klocki hamulcowe. Zakupiłem najtańsze jakie znalazłem w intercarsie firmy BRECK ze zniżką 30% za 48,30zł Odziwo firma nie jest wcale taka zła, w internecie ma bardzo dobre opinie jak na klocki budżetowe.
Porównanie starego klocka z nowym :
Załącznik 10145
Wymiana poszła nawet gładko tylko połamała mi się zawleczka od zabezpieczenia klocków przed wysunięciem ( jutro będę musiał poszukać nowej albo włożę kawałek drutu) oraz jedna ze śrub w kole ma uszkodzony początek gwintu i nadaje się do wymiany.
Po wymianie klocków przyszedł czas na wymianę kolejnych rurek podciśnieniowych - i chyba ostatnich :)
InterCars dla klienta indywidualnego to kradzież w biały dzień. Ja polecam 4cars.pl. Duże zniżki są za regularne zakupy
może i by polatały jeszcze trochę km tylko nie wiedziałem kiedy ktoś przy nich grzebał, poza tym wydatek 50 zł to nie jest jakiś duży wydatek, a bezpieczeństwo jest najważniejsze.
W kończący się weekend moje autko zrobiło bez problemu ponad 200km :) Wracając dzisiaj do domu na autostradzie A2 sprawdziłem w jakim stanie jest silniczek, na prostej gładkiej drodze osiągnąłem na liczniku 130km/h i jeszcze coś tam było pod nogą :)
Autko to użytkuję prawie od miesiąca i zrobiłem nim ok 850km. Jestem z niego w miarę zadowolony. Spalanie przy delikatnym operowaniu gazem wynosi 5-6l w mieście a sam pojazd jest jak na razie bez awaryjny. Jedną z większych wad Cieniasa z silnikiem 700 jest jego głośna praca. Wystarczy delikatnie mocniej nacisnąć pedał gazu i wkręcić silnik na wyższe obroty (np. na 2 biegu jechać powyżej 40km/h lub na 3 powyżej 60km/h) a w środku robi się tak głośno jakby w aucie nie było tłumika. Po przejechaniu dystansu ok 80km na autostradzie z prędkością 90-100km/h wsiadłem z auta po prostu głuchy:mad:
Cóż - jest to silniczek przejęty z fiata 126 BIS więc głośnej pracy nie ma się co dziwić.
Samochodzik bardzo mi się podoba, oby służył jak najlepiej :)
Dzięki za miłe słowa, również mam nadzieję że autko będzie sprawować się bezawaryjnie.
Nie odzywałem się bo byłem troszkę zabiegany, a teraz siedzę sobie 80km na działce na urlopie. Autko od ostatniego postu sprawuje się bardzo dobrze. Ostatnie średnie spalanie wyszło ok 6,5l więc w miarę ok. Właśnie ze swoją 2 połową wpadliśmy na pomysł że na spontanie jedziemy sobie na 4 dni nad morze do jastrzębiej góry - w jedną stronę z miejsca gdzie teraz przebywam to 392km. Piszę tego posta ponieważ w razie jakiejkolwiek awarii autka ( mam nadzieję że nie) będę mógł liczyć na pomoc kogoś z forumowiczów. Będę jechał przez Sochaczew - Płock - Grudziąc - Gdańsk - Płuck - Jastrzębia góra. Autko jest w dobrym stanie wiec powinienem dojechać ale kto wie. Po powrocie z wyjazdu w autku ze szwagrem będę wymieniał uszczelniacze wału korbowego od strony skrzyni biegów, tulejkę wałka sprzęgłowego, uszczelkę pokrywy rozrządu ( cieknie olej) , może rozrząd ( jeżeli jest w złym stanie) oraz amortyzatory - również może :)
Do usłyszenia po powrocie :)