Błąd sondy lambdy, źle wyregulowany gaz
Zacznę od tego, że marycha spaliła mi 13 litrów LPG. Podczas jazdy na wyższych obrotach przy wyższej prędkości zapala się marchewa sygnalizująca błąd lambdy.. Teraz pytanie, czy instalacja Igen/II gen bierze informacje z sondy i według niej rownież ustala dawkę paliwa? wiem, że gaz u mnie reguluje się "na śrubkę". Na gazie dodatkowo dziś chyba strzeliło raz w kolektor, na niższych biegach 1000-1700 obrotów delikatnie szarpie. Może jak silnik się rozgrzeje zrobię testy FES'em na lambde, zobaczę jak się waha napięcie? Czy mogę to zrobić na postoju dodając gazu, czy musze się przejechać?
Czy popsuta lambda może powodować zwiększone spalanie w instalacji I/II gen? Podczas jazdy zdecydowanie czuć nieprzepalony gaz, benzynę chyba też..
zrobiłem wykresy. Silnik był zagrzany. 1 wykres na jałowych przez dwie minuty. Drugi wykres obroty wyższe, najpierw 2300 potem ok 3000. Sonda chyba dobrze działa? Test był na benzynie. Jedyne co mnie dziwi, że parametr sondy wskazuje "closed loop". Czy to oznacza, że sonda nie jest brana pod uwagę przez silnik podczas dobierania mieszanki?
http://img20.imageshack.us/img20/9228/dlw.png
http://img515.imageshack.us/img515/4967/4a8.png
Proszę o pomoc. Błędu lambdy na benzynie nie było.