Bravo 2 1.9 16v multijet ... szkoda drogi i czasu
Auto z Włoch. Silnik głośno pracuje i do wymiany lewa poduszka silnika bo chce wyskoczyć przy odpalaniy, na dodatek cału upocony olejem. Odzywa się zawieszenie przednie jak i tylne (mocne stuki). Gołym okiem widać że mało który element ostał się w originalnym laku. Wnętrze zmęczone i albo auto kręciło się po mieście albo przelot skręcony min 50tyś km. Oferta - Fiat Bravo - TEMPOMAT, KLIMATRONIC,ABS,ESP,AIRBAGI,CENTRALNY ZAMEK,WSPOMAGANIE CITY, PARKTRONIC,ELEKTRYCZNE SZYBY I LUSTERKA, ALUMINIOWE FELGI, SILN
Mieli tam też niebieskie Bravo 2 z tego samego roku 120KM w stanie podobnym ale tamten ma przemalowywane dwoje drzwi prawych i zjechane opony 17" do zera. Silnik mimo że na jednym wałku pracował ciszej. Przebieg na zegarach prawie taki sam jak w tym śrebrnym. Zawieszenie jak i wnętrze tak samo wydymane.
W obu brak zestawów naprawczych w bagażnikach. Nawet żarówki popalone i nikt nie wymieni :cool: