To jest widok strony w wersji do druku
-
4 załącznik(i)
Nakładki ozdobne drzwi
W mojej cromce od początku miałem problemy z nakładkami dekoracyjnymi na drzwiach.
Załącznik 9074Załącznik 9075
Zaczynały rdzewieć - pierwszy raz rdza została przeczyszczona i pomalowano mi nakładki jeszcze raz . Pomogło na 3-4 miesiące - znowu wyszły bomble. Za 2 razem nakładki zdjęto - wyśrutowano i przeszły pełny proces malowania na tyskiej lakierni fiata - kataforeza , podkład , kolor więc miało być hiper super już do śmierci auta. I było super - przez rok i parę miesięcy . Znowu wyszło dziadostwo . Śmiem twierdzić że blacha ( dosyć gruba ) użyta do produkcji tych nakładek to przetop z jakiś starych zdezelowanych zardzewiałych pralek albo czegoś takiego bo tej rdzy się nie da pozbyć .
Tym razem było czyszczenie ognisk korozji i farba dupli color na rdze ( 2 grube warstwy ) porządnie odtłuszczone i "nalepka" :) folia 3m .
Załącznik 9076Załącznik 9077
Jak to nie pomoże to chyba mi zostaje dorobić to z plastiku :) .
Nowa taka blacha w ASO to koszt 265 - 285 zł - więc komplet to około 1600zł ... no cóż ASO tak ma ... .
Miał ktoś podobne problemy ? Widzę że to się zdarza - ostatnio prawie w nowym (2009) pasku taki kwas widziałem ale w nowych cromkach - ani razu takiej wtopy nie spotkałem - tylko w mojej :( .
Temat do dokładnego looknięcia dla nowo kupujących .
-
U mnie nie ma takich problemów, tylko relingi mi obłażą na krawędziach natarcia i muszę obejrzeć, czy mogę je zdjąć nie zostawiając jakiś śladów
-
Ten carbon zupełnie nie pasuje do Cromy ;)
-
U mnie lakier miodzio, jedynie relingi parcieja, trzeba bedzie je pomaziac jakims srebrnym hammerite na rdze i tyle.
-
U mnie 2 nakladki na tylnych drzwiach z jednej strony byly do poprawki. Zdjalem, przeczyscilem. Brunox + podkład (3x) + lakier motip (4 warstwy). Jest OK
Pzdr
-
Ja mam Cromę z 2008 i identyczny problem z nakładkami na tylnich drzwiach... ;) Także Twój egzemplarz nie jest jedyny. Też się przymierzam do walki, bo te bąble zbyt dobrze nie wyglądają. Ale cena w ASO za ten kawałek blaszki porażająca.
-
Cytat:
Napisał
Marian086 Ja mam Cromę z 2008 i identyczny problem z nakładkami na tylnich drzwiach... ;) Także Twój egzemplarz nie jest jedyny. Też się przymierzam do walki, bo te bąble zbyt dobrze nie wyglądają. Ale cena w ASO za ten kawałek blaszki porażająca.
Nie czekaj. Zdejmij je, wyczysc i polakieruj. Prosta robota. Jeśli nie masz odwagi do malowania zawiez je do lakiernika. Wyjdzie tanio.
Pzdr
-
3 załącznik(i)
Czyli nie tylko ja :( ciężko napisać żebym się cieszył ;) - kiepska sprawa - pamiętam że jak chciałem to jeszcze na gwarancji pierwszy raz wymieniać ( bo na lakier były 2 (albo 3 :rolleyes:) lata gwarancji ) to jak dziś pamiętam jak jakiś kotleś z serwisu mi powiedział że to część mechaniczna i ona tylko ma rok gwarancji ... .
Mimo "oryginalnego" fiatowskiego procesu malowania i tak rdza wyszła ponownie - więc stawiam że ten materiał jest baaardzo wątpliwej jakości - dlatego dominiqu :) teraz "nalepka" - oczywiście rzecz gustu ale różnica z daleka to tylko połysk albo mat , struktury materiału nie widać - i ten mat już mi się podoba ;) .
Załącznik 9124Załącznik 9125Załącznik 9126
No cóż ... 5 rok zaraz stuknie mogą pojawić się "zużycia" te blachy to w sumie nic - znajomemu przy 150 tyś sypnęła się słynna M32 ... czekam co z moją bo mam wrażenie że na "6"tce zaczyna buczeć :( ... .
-
Material jest dobrej jakosci. Niestety nie jest zabezpeczony antykorozyjnie. wygląda na to, że kładą lakier bezpośrednio na metal.
Pzdr
-
Witam
W mojej Cromce z 2005 też wyłazi rdza ,ale tylko na jednej nakładce i tak dziwnie jak by przenikała przez farbę (efekt pryśnięcia sptayem) takie mikro kropeczki
-
Cytat:
Napisał
Aras37 Witam
W mojej Cromce z 2005 też wyłazi rdza ,ale tylko na jednej nakładce i tak dziwnie jak by przenikała przez farbę (efekt pryśnięcia sptayem) takie mikro kropeczki
U mnie były tylko dwie nakładki do poprawki. Od tego się zaczyna. Potem bąbluje. Nie przejęli się zabezpieczeniem i kładli lakier bezpośrednio na metal.
pzdr
-
Zobaczymy jak będzie wyłazić to okleje folią.
-
Cytat:
Napisał
Aras37 Zobaczymy jak będzie wyłazić to okleje folią.
Tylko po oklejeniu folia jednej nakladki bedzie sie bardzo wyrozniac. Po pomalowaniu nie ma takiej roznicy.
Pzdr
-
-
Cytat:
Napisał
mrozek Material jest dobrej jakosci. Niestety nie jest zabezpeczony antykorozyjnie. Pzdr
Tu się nie zgodzę bo nawet jeżeli oryginalnie jest malowane jak piszesz - to ja przepuściłem to ponownie przez proces malowania na lakierni - jak karoserie - mycie , odtłuszczanie , kataforeza , piec , podkład , piec , kolor i bezbarwny i piec. A mimo to zardzewiały znowu - wiec materiał jest na bank wątpliwej jakości ... .
Cytat:
Napisał
mrozek Tylko po oklejeniu folia jednej nakladki bedzie sie bardzo wyrozniac. Po pomalowaniu nie ma takiej roznicy.
jeżeli jest tylko jedna kiepska - to faktycznie lepiej malować - u mnie każda miała feler dlatego tym razem folia . Przygotowanie strony czyli 3 nakładek to 2 godzinki przygotówki z malowaniem (trzeba odczekać ze schnięciem) plus godzina obklejania - 3 godzinki dobrej zabawy a na koniec satysfakcja ;) .