Taka moda ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Eeee tam moda, modne są jak poniżej :)
Załącznik 11856
Dokładnie, design cromy jest bardzo stonowany i naprawdę ciężko coś w nią wpasować. O gustach się nie powinno dyskutować, ale ja nie planuje żadnych "ozdobników". Wygląd mojej "szarej" czarnej myszki mi odpowiada.
Prawda, jest taka że nie zawsze da się poprawić fabrykę (projektantów). Czasem bardziej szpeci niż pomaga.
Choć nie mówię, że zdarzają się przypadki gdzie poprawia to jakość/wygląd.
W tym wypadku pogarsza ...
niestety macie rację, ciężko jest cokolwiek dopasować żeby nie oszpecić wyglądu przodu dlatego pytałem czy ktoś ma ten moduł na światła drogowe, narazie rezygnuję i śmigam na mijania :)
zawsze można podłączyć ten moduł pod p. mgłowe, na innym forum kilka osób tak podłączyło, sam osobiście nad tym myślę, jeżeli nie w tym to na pewno w przyszłym roku to zamontuję :lol:
Legalne nie będzie, ale w sumie możesz wrzucić w klosze H1 na ledach po +/- 2W.
Dla mnie to nieistotne. Rozumiem instalowanie urządzeń poprawianacych komfort - można wtedy powiedzieć, że się nie wyobraża sobie auta bez np bluetooth. Światła dzienne? Jadąc autem nie odczuwam ich obecności. Poza tym to kolejna rzecz do kontrolowania - przy gorszej pogodzie trzeba pamiętać o przełączaniu na światła mijania. W tej chwili mam cały czas w pozycji ON, wkladam kluczyk, włączają się światła i jadę.
Pzdr
jak się ma czujnik zmierzchu to manetka jest w pozycji AUTO i nie martwisz się kiedy mają się włączyć mijania np. gdy wjeżdżasz do tunelu ;-)
Włącza Ci się we mgle i w trakcie opadów aosferycznych?
Powiem Ci tak: dla mnie jest to oszczędność akumulatora, alternatora, kloszy lamp, paliwa(znikome ilości) i wszystkich tych głupich żaróweczek, które świecą na kokpicie i dupie samochodu. Światła zawsze mam w pozycji wyłączonej, a po odpaleniu automatycznie zapalają mi się dzienne(czyli 30% mocy drogowych)
nie muszą poczytaj kodeks
Ze światłami dziennymi to trochę taka pozorna oszczędność. To tak jakby brać pod uwagę że nie wiadomo jakie ilości paliwa zaoszczędzimy przez zalewanie "energooszczędnego" oleju. Ktoś powie, no bo żarówki się nie przepalają, no ale wziąć pod uwagę koszt zakupu (ew. montażu) takiego zestawu do jazdy dziennej (ew. LEDów) to ile mamy za to zwykłych żarówek? No chyba że ktoś jeździ autem w warunkach laboratoryjnych, to co innego... No a czy akumulator padnie miesiąc wcześniej czy później? Jak uznać kiedy był na niego właściwy czas?? Taki sobie mały monolog... ;)