Objawy zużytej uszczelki pod głowicą
Witam , jako ze odkrywam coraz więcej usterek w Marysi (wychodzą jak kwiatki po zimie), chciałbym zapytać o objawy zużytej uszczelki pod głowicą, zaniepokoiło mnie to że dzisiaj jak wsadziłem palucha do końcówki rury wydechowej to była mokra i czarna. była to raczej woda bo nie było to tłuste czarne wiadomo - spaliny.
Dodam że ostatnio jeżdżę tylko na krótkich trasach po mieście (dziś wyczytałem że to może być przyczyną) ale zaniepokoił mnie tez brak środka chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym (choć szczerze się przyznam że nie zaglądałem do niego ooooooo...a może i dłużej) ale silnik wcale się nie grzeje - temperatura w normie.
Poziom oleju tez mi się utrzymuje. jak mógłbym to jeszcze sprawdzić