To jest widok strony w wersji do druku
Witam. Mam sienę 1,2 z gazem II gen. Czasami pojawia się problem z odpaleniem (może raz na 50 odpaleń). Po ok 2s. kręcenia rozrusznikiem zapala się kontrolka od wtrysków. Pompa paliwa słychać, że chodzi. Auto odpala zazwyczaj po zostawieniu go przez jakiś czas w spokoju, lub na "pych" (chociaż normalnie rozrusznik kręci całkiem żwawo). Poza tymi szczególnymi przypadkami odpala normalnie. Problem występuje zarówno kiedy silnik jest zimny jak i ciepły. Ma ktoś jakieś pomysły co to może być?
Niestety nie pasuje to do mojego problemu. U mnie po włączeniu zapłonu kontrolka normalnie zaświeca się na kilka sekund i gaśnie, później włącza się kiedy kręci rozrusznik, ale dopiero po ok 2s. W czasie jazdy nigdy się nie świeci. Silnikowi nie brakuje mocy. Zawsze go odpalam na benzynie, później przerzuca na gaz. Kiedy występuje problem nie odpali ani na benzynie ani na gazie. Dodam, że mam nowe przewody WN i filtry powietrza i gazu. Świece wymienione ok 5kkm temu.
Czujnik położenia wału korbowego ...
No ale co z tym czujnikiem ? .. i co należałoby zrobić :roll:
Wymienić. Ja swój sprawdziłem miernikiem i w ogóle nie pokazuje oporu pomiędzy stykami, ale z powodu braku finansów muszę liczyć na los szczęścia, że jednak odpali. Swoją drogą dziwne, że w ogóle chodzi...
Jeżeli w ogóle nie pokazuje oporu to nie ma prawa działać. Tego się nie naprawia tylko wymienia. Ja za oryginalny używany z demontażu dałem 30zł ...
Ja wiem, że nie ma prawa działać, ale silnik chyba nie, bo narazie chodzi :D Trochę nierówno jak jest zimny na wolnych obrotach, ale jednak.