Dziwny objaw...temperatur silnika spada gdy samochod zjezdza z wzniesiaenia na tzw biegu.Mieszkam w terenie gorzystym wiec dzieje sie to czesto. Nawet jesli samochod przejechal juz np 30km i dawno osiagnal temp.(wskaznik na srodku) to jesli zjezdzam z wiekszego podjazdu nie dodajac gazu temp spada nawet o 2 kreski...zaczynam jechac z wcisnietym gazem temp wraca na srodek skali. Prosze o porade czy bedzie to termostat? Wydaje mi sie ze termostat powinna na rozgrzanym silniku utrzymywac stala temp.