Witam wymieniłem przekaźnik świec i dalej świeczki nie chcą grzać a są nowe. Co jest do hu...a? Pomożecie.
To jest widok strony w wersji do druku
Witam wymieniłem przekaźnik świec i dalej świeczki nie chcą grzać a są nowe. Co jest do hu...a? Pomożecie.
A czy skasowałeś błąd w ECU silnika :?:
sprawdź fajki od świec może którąś źle założyłes albo masz końcówke ułamana i nie siedzi dobrze
Słuchaj a bezpiecznika dodatkowo tam jeszcze nie ma od świec żarowych ?
Na penwo jest - egon spalił go u siebie w lybrze ;)Cytat:
Napisał Uchol
bezpiecznik znajduje się pod maską, bodajże 60A, sprawdź go. sprawdź też czy na pinach od przekaźnika będziesz miał prąd po przekręceniu kluczyka w stacyjce, wiem coś o tym bo sam niedawno się z tym męczyłem :) tam gdzie masz 5 pinów, powinno być napięcie. Jeśli bezpiecznik dobry, świeczki dobre, i przekaźnik również to wina leży w kablach. poniżej link do mojego przypadku:
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava...-zimnym-17715/
W moim przypadku nie musiałem kasować błędu, komputer sam rozpoznał że jest dobry przekaźnik ;-)Cytat:
Napisał Zielony
Koledzy bezpieczniki sprawdzałem wszystkie pod maską tzn: bezpieczniki przy spodniej stronie maski tuż pod akumulatorem i bezpieczniki nad kielichem tuż nad akumulatorem. Jutro sprawdzę napięcie i dam znać jak sprawa wygląda.
I lipa. Sprawdziłem napięcie na przekaźniku i nie ma prądu. Gdzie należało by najpierw szukać. Objaśni ktoś
Skoro bezpieczniki masz dobre to być może kupiłeś uszkodzony przekaźnik, bądź o innych numerach? przekaźnik jest nowy czy używany? muszą mieć takie same numery. Jeśli to nie przekaźnik to wina musi być gdzieś w kablach
Trzeba by pójść po kablach prądowych w stronę akumulatora aż dojdziesz gdzie "kończy się" prąd. Będzie wiadomo gdzie szukać usterki. Schematy są w książce Zembowicza bądź w workshop manual, wsztystko do sciągnięcia z działu download.
Miernik w dłoń i do dzieła :)
sprawdź "neonówką" bezpiecznik czy na 100% ma przejście, może przekaźnik inny
Bezpieczniki sprawdza się omomierzem (buzzerem):smile:
w tygodniu to za bardzo nie mam czasu zajmować się mechaniką ze względów prywatnych. Luknę w sobotę jeszcze raz krok po kroczku od sprawdzania bezpieczników i nr przekaźnika po kable od stacyjki po sam akum. Poinformuję wszystkich o wynikach w niedzielę. Pozdrawiam i proszę o niezamykanie tematu ponieważ z mojego punktu widzenia będzie raczej dość ciekawy i odmienny ;-)
ok, czekamy na wieści ;)