Pełną treść artykułu możesz zobaczyć w http://fiatklubpolska.pl/content.php...-płatnych-dróg
To jest widok strony w wersji do druku
Pełną treść artykułu możesz zobaczyć w http://fiatklubpolska.pl/content.php...-płatnych-dróg
Niech nawet nie próbują sie brać za krajową 94... Jeśli ona będzie płatna to kupuje 4x4 i jeżdżę polami :D
Drogi niech tam wprowadzają płatne. To są i tak marne grosze w porównaniu z opłatami parkingowymi w centrum miasta. Już dzisiaj są dni, kiedy za parkingi płacę więcej niż za paliwo.
EDIT:
Teraz zauważyłem, że te opłaty są pobierane od autobusów i pojazdów samochodowych o masie powyżej 3,5 tony. W takim razie nie mam w zupełności nic przeciwko wprowadzeniu dodatkowych opłat dla nich.
Jeszcze trochę to każdy km drogi będzie płatny ;/
Na dłuższe trasy można dowozić pociągami. Natomiast na krótsze samochodami o masie poniżej 3,5 tony. Do centrum Warszawy tiry mają zakaz wjazdu i dzięki temu jakieś większe arterie np. ul. Puławska, czy Aleje Jerozolimskie są w idealnym stanie technicznym. Natomiast poza centrum np. na ul. Modlińskiej, która jest wylotówką w stronę Legionowa jest całkowite pobojowisko. Prawy pas jak po bombardowaniu, środkowy też w fatalnym stanie. Jedynie lewym da się jeszcze jeździć, ale też czasem samochód podskoczy. Dlatego uważam, że opłaty powinni wprowadzać. W końcu, to od tirów są zniszczone przede wszystkim nawierzchnie polskich dróg i te pieniądze można by przeznaczyć na remonty.
Poza tym autobusy nie dowożą towarów do sklepu. Jeżeli mało osób nim jedzie, można przesiąść się na osobówkę. Natomiast jeżeli więcej, to drobna opłata z pewnością nie będzie zbyt uciążliwa dla pasażerów.
Tiry swoja drogą nikt nikomu na złożć nie jezdzi nie niszczy , temat rzeka tyle samo za jak i przeciw. Opłaty były od dawna najpierw byly winiety teraz e myta.A na nastepne lata jest plan mondrali zeby wszystkie pojazdy były objete opłatami za autostrady i drogi ekspresowe .Jak wprowadzili bramki na a4 ruch samochodów do 3.5 zdecydowanie jest mniejszy .Tak ze oskubią każdego i dużego i małego. A zrzucanie wszystkiego na cieżarówki to chodzenie na skróty auta te juz od dawna nie sa przeładowane ( czasami trafia sie wyjątki ale... )nawet na głupiej kopalni wagowy nie wypuści "wanny" przeładowanej bo on moze za to beknąć. A opłaty zgadzam sie mogą być tylko rozsądne, i zeby były wydawane tylko na drogi myśle ze to było widac efekty a tak rozpływają się nie wiadomo gdzie. A potem remont drogi po zimie ogranicza sie do zasypania dziury masa i uklepania łopatą . pozdro
Moim zdaniem powinny być winiety jak w niektórych krajach Europy,ja jeżdżę do pracy przez Czechy do Niemiec wykupuje winietę za 65 euro na cały rok i mam spokój,jak ktoś chce to może wykupić sobie na 10 dni jak często nie jezdzi i tak powinno być u nas a nie bramki,nie dość że bramki to jeszcze korki jak byk.