to dobra inwestycja
To jest widok strony w wersji do druku
to dobra inwestycja
No i czekając na wiosnę jeszcze jeden mały prezencik ...
Załącznik 7633
jaki to firma i rozmiar - felg i opon ?
rozmiar opon 185/50 R14 jakieś norweskie, a felgi nie wiem jaka firma
Na oponkach jeszcze trochę pojeździsz
No oponki naprawdę w bardzo dobrym stanie, za tę cenę nic lepszego na pewno bym nie kupił. Teraz pytanie czy mogę te alufelgi dokręcić zwykłymi śrubami?
a jaki rozstaw?
standardowy fiatowski 4x98
To możesz bez problemu :)
Rozstaw jak rozstaw...Prawda jest taka ze polowa mechanikow co nie wiedza mowia ze sie wszystko da..W koncu polak potrafi. Zastanawia mnie tylko po co by produkowali sruby do alusow oddzielnie niz do blaszakow..I nie chodzi mi tu o zwykle blystkotko nakladko plastiki..udajace sruby Z Amelinium.
Samochód Marzeń Kup i Zrób / se03e02 / Mercedes W201 - YouTube Od 30 minuty. Fakt ze mowi na mercedesie..Ale ja bym zapytal kogos jeszcze kto sie zna..Po co ryzykowac....
zawsze to lepsze niz stalowka :) a co do srub to bym kupil jednak do alufelg, szczegolnie ze nasze fiatowskie sa nr 19 a jak widzisz w alusach masz zaglebienia na sruby i duzo lepiej dojsc tam kluczem 17, przynajmniej nie uszkodzisz powloki lakierniczej ;)
Można bez problemu, tak jak mówiłem. Ale jest pytanie czy warto? ja osobiście kupiłbym śruby do alufelg :)
Powłoki lakierniczej wkoło śruby raczej już nie zniszczę bo jest zniszczona. Jedna felga ma porysowany rant dość mocno i myślę czy ich nie szpachlować i malować. Tylko czasu bardzo brakuje ... A śruby faktycznie kupię do alufelg specjalne. Sprawdziłem koła i tak: felgi niemieckie Titan 6x14 ET 37, opony norweskie Viking 185/50
Panowie ja temat przerabiałem u mojej luby w peugeocie. Są chyba 3 rodzaje śrub - stożkowe (fiat), płaskie i kulowe. I teraz wszystkie wersje są z podkładką do alusów i bez niej. Nie liczę gwintów i długości bo to jeszcze inna sprawa. Śruby dobieramy do felg, do alusów powinn być takie z podkładką - czemu? Bo aluminium jest metalem miękkim i dokręcając śrubę stalową odkształcamy gniazdo śruby ale co gorsze zbieramy trochę tego aluminium. Po zapieczeniu potrafi trochę zostać na śrubie (!!!). Przy odkręcaniu powoduje to też duży opór i nie potrzebnie tyramy i felgę i śrubę i siebie.. Po co są podkładki chyba każdy wie.
To jest teoria, moja młoda ma alusy z płaskim gniazdem i zimówki na stalówkach ze stożkowatym stąd konieczność innych śrub jest oczywista. Fiat co ciekawe dawał te same śruby stożkowe do stalówek i do oryginalnych alusów co zaprzecza teorii. Powiem szczerze - u siebie w alusach nie zamierzam kupować nowych śrub, ale teoria mówi że się powinno. Zawsze dobrze też sprawdzać co jakiś czas dociągnięcie śrub..
To nie mam kupować nowych? Bo do zimówek mam właśnie takie stożkowe, ale bez podkładek