To jest widok strony w wersji do druku
-
2 załącznik(i)
I kolejny babol ... Zacisk hamulca lewego nie do końca przyciska klocek do jarzma i jest za mała odległość między felgą a zaciskiem co owocuje stukaniem odważników na feldze o przednią część zacisku. Bicie jest czasem okrutne. Tak to wygląda:
Załącznik 15461 Załącznik 15462
Druga sprawa, że wymieniłem szczęki z tyłu z lewej strony. Wszystko wyczyściłem, samoregulator był zapieczony a teraz się ładnie obracał tak jak powinien. Już zakładając bęben było ciasno (samoregulator na maksa skręcony). Myślałem, że się ułoży, przejechałem ledwie ruszając parę kilometrów i dym i smród z bębna. Rozebrałem i dało się trochę kołem obracać, ale dalej duuuuże opory toczenia. Więc założyłem poprzednie szczęki, bo potrzebowałem auta popołudniu i tu zonk. Bęben i koło ładnie się kręcą, ale hamulce w aucie bardzo słabe a ręcznego nie ma wcale. Co jest? Przecież samoregulator powinien się od razu ustawić. Jak zgaszę auto to 3 razy wystarczy żeby pedał hamulca był maksymalnie twardy. Odpalam i miękki jak przedtem. Wiem, że działa podciśnienie itp, ale przecież ten samoregulator powinien się szybko ustawić do odpowiedniego momentu?
-
Samoregulator nie jest sterowany kompem,więc od razu się nie ustawi.Musisz trochę po naciskać pedał hamulca,to on powoli po jednym ząbku się rozkręci.
-
-
No problem samoregulatora rozwiązany. Ustawiłem go na minimum a powinienem na tyle żeby bęben wszedł na styk. Ale dalej jest problem braku ręcznego i tych nowych okładzin. Miałem wszystko dobrze założone a samoregulator skręcony na maksa i bęben wszedł z dużym oporem.
-
No i masz. Zerwana linka ręcznego ... Części już jadą więc będzie fotorelacja :D
-
3 załącznik(i)
Ogólnie zakończyło się na wymianie szczęk tylnych, cylinderka lewego, linki ręcznego prawej, przy okazji klocków na przodzie i na sam koniec płynu hamulcowego.
Tu jeszcze bez nowego cylinderka.
Załącznik 15606
A potem dojrzałem jeszcze coś takiego ...
Załącznik 15607
... i doraźnie zakleiłem to tym
Załącznik 15608
-
ojj kolego wydech do wymiany tu zakleisz a urwie się na spawie przy tłumiku.. :(
-
Tak jak powiedziałem - doraźnie. Ogólnie sam tłumik jest w dobrym stanie, tylko ta rura
-
chciałęs powiedziec ogolnie tłumik z zewnątrz :)
ale powiem że pewnie w niedługim czasie wyskoczy dziurka gdzies obok ;)
-
Urok aut z katem i LPG ...
-
Mnie wyskoczyła dziurka(10cmx10) w podłodze (łapa podnośnika wpadła do auta) więc sie ciesz ze tylko w rurze jest haha:)
Ale wydech to nie taki duży koszt ale radze zrobić go dokładnie bo każdy decybel mniej w tym aucie to zbawienie dla uszu:D
-
Cytat:
Napisał
Darksaience każdy decybel mniej w tym aucie to zbawienie dla uszu
Zgadza się. Tłumik środkowy musiał być wymieniony przez poprzedniego właściciela więc połowa kosztów odchodzi. Ogólnie myślałem, że tylko mój odrzutowiec jest taki głośny. Myślę o wytłumieniu grodzi i przedniej części podłogi czymś o nazwie poroso ...
-
1 załącznik(i)
Takie tam z wyprawy na oblężenie Malborka :)
Załącznik 15686
-
-