Witam,
Niedawno kupiłem Stilo 1.9 JTD i ogrzewanie działa tylko od strony pasażera, od kierowcy dmucha tylko zimne powietrze.
Jest ktoś mi w stanie coś podpowiedzieć???
To jest widok strony w wersji do druku
Witam,
Niedawno kupiłem Stilo 1.9 JTD i ogrzewanie działa tylko od strony pasażera, od kierowcy dmucha tylko zimne powietrze.
Jest ktoś mi w stanie coś podpowiedzieć???
Kalpy powietrza, typowa przypadłość Stilo.
trzeba rozebrać i zobaczyć do obudowy nagrzewnicy.
tez mam ten sam problem jak ustawie nawiew ciepłego powietrza na klatke to po stronie pasarzera z dwóch kratek wjeje ciepłe powietrze a po stronie kierowcy zimnym
Aktywatory ...tralallal :D u siebie też wymieniałem w ASO 140 zł sztuka
Ja u siebie od początku mam problem z tym że nie dmuchają mi nawiewy środkowe na całej linii.. Dmucha tylko na szybe i na nogi;/ Jak ustawiam żeby dmuchało w twarz to słychać jak dmucha i nic nie leci, jakby było coś zamknięte/zasłonięte.. To też mogą być aktywatory?
Dodam jeszcze ze wczoraj chciałem włączyć klime (klimatronic) i patrze śnieżynka nie pojawia się na wyświetlaczu... i w taki sposób od wczoraj nie chce mi się odpalić klima.. Może ktoś coś przypuszcza? Do tej pory działała bez zarzutu.. Klawisz się podświetla, że jest włączona ale brak info na wyświetlaczu no i nie dmucha klimą.
jak będzie temp poniżej +5 uruchom silnik i włącz klimę , wysiądź z auta otwórz maskę i dotknij przewodów od klimy, żadem nie zmieni swojej temperatury tak jak przy temp powyżej +5 - po włączeniu klimy silnik ma wyższe obroty w granicach 950 - to że na panelu zapala się"śnieżynka" nie oznacza że klima pracuje - zachęcam do przeczytania instrukcji obsługi :roll:
Klima pracuje z tym, że nie chłodzi, wtedy jej zadaniem jest jedynie osuszenie powietrza.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
- tak własnie u mnie jest nawet przy odszranianiu, nie zależnie czy jest powyżej 5 stopni na zewnątrz, obroty idą delikatnie w górę i słychać charakterystyczne cyknięcie załączające sprzęgło sprężarki klimatyzacji.
Tylko, że jak włączyłem klime, śnieżynka się nie pojawiła, a szyba była ciągle dalej zaparowana. Normalnie przy odpaleniu klimy szyba się osuszała w mgnieniu oka.
Czyli masz na myśli że w ogóle sprężarka się nie załączy ?? Bo jeśli o tym mówisz, to u mnie się załącza sprężarka klimatyzacji przy odszranianiu co widać po wzroście obrotów i słychać po "cyknięciu".
jeżeli włączasz odszranianie to uruchamiasz ogrzewanie tylnej szyby i lusterek - po odpaleniu zimnego silnika to spowoduje podniesienie obrotów bo szyba i lusterka pobierają sporo prądu a to cyknięcie co słyszysz w kabinie to właśnie przekaźnik od ogrzewania t. szyby, jak byś miał dodatkową grzałkę w układzie wentylacji PTC to z pod schowka pasażera też byś słyszał "cykanie " przekaźników, jutro zrób sobie test tej klimy w ten sposób : odpal silnik i naciśnij tylko "śnieżynkę" i zaobserwuj czy rzeczywiście włącza się sprężarka klimy, możesz jeszcze unieść maskę, otworzyć szybę i posłuchać czy zadziała przekaźnik który jest w skrzynce koło aku i posłuchasz czy w momencie naciśnięcia "śnieżynki" będzie słychać charakterystyczny dźwięk elektromagnesu załączającego sprzęgiełko sprężarki klimatyzacji - przez 3 zimy nie włączyła mi się klima ani razu, na początku myślałem, że jest niesprawna bo się naczytałem, że zimą też należy ją włączać ... instrukcja wyprowadziła mnie z błędu - miałem na pokładzie climatronic ;-)
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
wyczytałem przed chwilą w instrukcji :
klima manualna: " w zimę należy włączyć klimatyzację raz w miesiącu na ok. 10 min. przed zimą sprawdzić klimatyzację w ASO Fiata."
climatronic:"sprężarka klimatyzacji funkcjonuje tylko wtedy ,gdy silnik jest uruchomiony i temperatura zewnętrzna jest większa od 4*C"